Reklama

PKW chce wyjaśnień ws. kampanii Trzaskowskiego. Zwróciła się do ABW

Rzecznik Krajowego Biura Wyborczego Marcin Chmielnicki poinformował, że Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) zwróciła się do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z prośbą o informacje w sprawie finansowania kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego.

Publikacja: 17.06.2025 20:18

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak

Foto: PAP/Leszek Szymański

adm

We wtorek portal Niezależna poinformował, że PKW zwróciła się do ABW o wyjaśnienia w sprawie źródeł finansowania internetowej kampanii Rafała Trzaskowskiego, byłego kandydata KO na prezydenta. Jak wskazano, wątpliwości te mają być związane z promocją polityka w mediach społecznościowych i portalach internetowych.

Szef PKW zwrócił się do ABW. Chodzi o kampanię Trzaskowskiego

Jak podaje Niezależna, w piśmie Sylwestra Marciniaka przeczytać można między innymi, że Państwowa Komisja Wyborcza zwraca się z wnioskiem o udzielenie niezwłocznie – w terminie nie dłuższym niż trzy dni od dnia odebrania pisma – informacji dotyczących źródeł finansowania internetowej kampanii Rafała Trzaskowskiego.

Czytaj więcej

Kto stoi za próbą ingerencji w kampanię wyborczą i spotami na Facebooku

Marciniak w dokumencie zadać miał dziewięć pytań. „Proszę o przedstawienie analizy przygotowanej przez ABW w tym zakresie. W związku z przekazanymi pytaniami zwracam się z wnioskiem o zorganizowanie spotkania z zespołem zajmującym się w ABW wyjaśnieniem poruszonych w treści pisma sytuacji, oraz o niezwłoczne przekazanie zgromadzonej w sprawie dokumentacji” – zaznaczył szef PKW. 

Rzecznik Krajowego Biura Wyborczego, który zapytany został o sprawę, potwierdził, że „zwrócono się w tej sprawie z prośbą o wszelkie informacje”.

Reklama
Reklama

Trwa śledztwo w sprawie spotów wyborczych

12 czerwca Prokuratura Krajowa poinformowała, że prowadzi śledztwo w sprawie nielegalnego wykorzystania środków do finansowania spotów wyborczych na Facebooku w kampanii prezydenckiej w Polsce. 

Śledztwo miało zostać wszczęte 9 maja i jest prowadzone w sprawie „używania środków pieniężnych pochodzących z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego, wykorzystanych do realizacji i rozpowszechniania za pośrednictwem portalu Facebook spotów reklamowych powiązanych z kampanią wyborczą prowadzoną na terenie Polski w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej”, czyli przestępstwa z art. 299 par. 1 Kodeksu karnego. Grozi za nie kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat.

Czytaj więcej

Tajemnicze konta wydały na reklamy kandydatów więcej niż oficjalne komitety. NASK ostrzega przed prowokacją

Chodzi o fabularyzowane filmiki, w których dyskredytowani byli konkurenci Rafała Trzaskowskiego w I turze wyborów prezydenckich. Sztab Rafała Trzaskowskiego zdecydowanie się od nich odciął.

Dziennikarze Wirtualnej Polski zidentyfikowali osoby stojące za publikacją sporów. Mieli to być pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja. Zarząd fundacji przyznał, że jej pracownik pomagał zagranicznemu partnerowi organizacji w "znalezieniu chętnych do wzięcia udziału w nagraniach". Firma, o której mowa, to Estratos Digital GmbH z siedzibą w Wiedniu, świadcząca dla fundacji  usługi technologiczne oraz konsultacje w zakresie komunikacji. Należy ona do dwóch obywateli Węgier.

Rzecznik PK poinformował, że postępowanie prowadzi Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie. W maju wpłynęły do niego materiały z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego dotyczące  politycznych filmów reklamowych publikowanych na Facebooku. Źródło ich finansowania było niejasne. Prokuratura wszczęła śledztwo po przeprowadzeniu postępowania sprawdzającego i uzupełnieniu materiałów ABW o dane z Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej. 

We wtorek portal Niezależna poinformował, że PKW zwróciła się do ABW o wyjaśnienia w sprawie źródeł finansowania internetowej kampanii Rafała Trzaskowskiego, byłego kandydata KO na prezydenta. Jak wskazano, wątpliwości te mają być związane z promocją polityka w mediach społecznościowych i portalach internetowych.

Szef PKW zwrócił się do ABW. Chodzi o kampanię Trzaskowskiego

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Premier Donald Tusk ma powody do niepokoju. W najnowszym sondażu zapytano o jego dymisję
Polityka
Burza wokół sejmowych strażników. Pomysł Szymona Hołowni zaskoczył koalicjantów
Polityka
Pawlak: Dojdzie do obniżek cen energii o 20-30 proc. Koalicja ma swoje 500 plus
Polityka
Sondaż: Czy Szymon Hołownia powinien być marszałkiem Sejmu do końca kadencji?
Reklama
Reklama