– W największym uproszczeniu są dwie wizje. Z jednej strony koncepcja partii, która radykalizuje przekaz, wchodzi z innymi prawicowymi partiami, między innymi z Konfederacją, w licytacje na różnego rodzaju bardzo ostre hasła. I druga koncepcja, nowoczesnej, konserwatywnej partii, która skupia się na projektach rozwojowych, ambitnych pomysłach na przyszłość Polski – wyjaśniał Michał Dworczyk.
Powiedział, że „to dobrze, że taka dyskusja się toczy”, jednak, jego zdaniem, „gorzej, że ona czasami ma miejsce w mediach”. – To akurat nam nie służy, co widać po kolejnych sondażach, które pokazują, że Prawo i Sprawiedliwość w ostatnim czasie ma gorsze poparcie.
Czytaj więcej
Ponad 7 punktów procentowych dzieli dwie główne partie polityczne. W najnowszym sondażu pracowni...
Kim są „maślarze” i „harcerze”?
Spór w Prawie i Sprawiedliwości toczą krytyczni wobec Mateusza Morawieckiego „maślarze” z „harcerzami”, czyli jego stronnikami.
Nazwa „maślarze” powstała po wpisie Tobiasza Bocheńskiego na platformie społecznościowej X. Bocheński zamieścił fotografię masła, podanego mu na pokładzie samolotu PLL LOT, opatrując ją komentarzem, że „za Tuska Polskie Linie Lotnicze podają niemieckie masło”. Oprócz Tobiasza Bocheńskiego z „maślarzami” związani są między innymi: Jacek Sasin, Przemysław Czarnek, Mariusz Błaszczak, Patryk Jaki oraz Zbigniew Ziobro.