Reklama

Kolejne kontrowersje wokół RARS. Po zmianie prezesa agencja nie stała się idealna

Choć ponad rok temu premier Donald Tusk odwołał z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych nominata PiS Michała Kuczmierowskiego, wciąż wychodzą na jaw nieprawidłowości z czasów jego prezesury. Co więcej, zmiana prezesa nie uzdrowiła całkowicie sytuacji. RARS jako jedna z nielicznych instytucji dostała od NIK ocenę negatywną.

Publikacja: 31.07.2025 12:30

Były premier Mateusz Morawiecki i były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmier

Były premier Mateusz Morawiecki i były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski

Foto: PAP/Marcin Obara

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie są kontrowersje dotyczące funkcjonowania Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS)?
  • Jakie nieprawidłowości ujawniła Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie na temat działalności RARS w latach 2021–2024?
  • Dlaczego zakup promocyjnych czekoladek przez RARS stał się przedmiotem krytyki ze strony kontrolerów NIK?
  • Jakie zarzuty są stawiane byłemu prezesowi RARS, Michałowi Kuczmierowskiemu?
  • Dlaczego zlecenia marketingowe realizowane przez RARS wzbudziły zastrzeżenia w kontekście wykorzystywania środków publicznych?
  • Jakie działania nowego prezesa RARS były krytykowane przez NIK?

W ubiegłym roku Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych kupiła 750 zestawów czekoladek z nadrukowanym logo RARS na opakowaniu, wydając na to 19,3 tys. zł. Jak agencja tłumaczyła kontrolerom NIK, „zakładano, że czekoladki dla pracowników są niewymiernym czynnikiem zbliżającym do pracodawcy, który celebruje ważne dla pracowników wydarzenia, jak święta wielkanocne, poprzez budowanie pozytywnego, wewnętrznego wizerunku relacji z pracodawcą”.

Czytaj więcej

Afera RARS: CBA zatrzymało bliską współpracownicę Morawieckiego

Problem w tym, że działań związanych z promocją wewnętrzną nie przewiduje ustawa o rezerwach strategicznych, na której podstawie działa RARS. Dlatego Najwyższa Izba Kontroli zakwalifikowała ten zakup jako nieprawidłowość. Niejedyną. Z raportu NIK, który opisujemy jako pierwsi, wynikają duże kłopoty z funkcjonowaniem agencji, która złą sławę zyskała po zakończeniu rządów PiS.

Dzięki zleceniom z RARS majątek miał zbić Paweł Sz., założyciel marki odzieżowej Red is Bad

Wówczas na jaw zaczęły wychodzić informacje dotyczące okresu, gdy prezesem RARS był Michał Kuczmierowski, bliski współpracownik premiera Mateusza Morawieckiego. Zdaniem Onetu, który opisał tamte kontrowersje jako pierwszy, za jego prezesury RARS zawierał bez przetargów kontrakty z firmami zaprzyjaźnionymi z politykami PiS, a na dostarczaniu z bardzo wysoką marżą agregatów prądotwórczych do ogarniętej wojną Ukrainy dorobić miał się m.in. Paweł Sz., twórca popularnej marki odzieży patriotycznej Red is Bad.

Reklama
Reklama

Zdaniem śledczych RARS zapłacił za agregaty dla Ukrainy ponad 350 mln zł, choć firma Pawła Sz. kupiła je w Chinach za 69 mln zł

Główni bohaterowie afery, czyli Kuczmierowski i Sz., zostali zatrzymani, pierwszy w Londynie, drugi na Dominikanie. Obecnie obaj są na wolności, choć z postawionymi zarzutami. Ustalenia prokuratury i mediów potwierdziła Najwyższa Izba Kontroli, przedstawiając w kwietniu specjalny raport na temat działalności RARS w latach 2021–2024. Jej zdaniem niegospodarnie wydano 70 mln zł m.in. na zakup racji żywnościowych dla Ukrainy, rękawiczek jednorazowych oraz pojazdów i usług mających zapewnić pomoc pokrzywdzonym w czasie wojny.

Czytaj więcej

Twórca marki „Red is Bad” wyszedł na wolność. Prokuratura potwierdza

Na tym jednak nie kończą się kontrowersje wokół RARS. Tak wynika z raportu kontroli NIK wykonania planu finansowego agencji w 2024 roku, który opisujemy jako pierwsi.

RARS jako jedna z nielicznych instytucji, które dostały od NIK ocenę negatywną

Analiza jest elementem corocznych kontroli budżetowych NIK, w ramach których izba bada dokumenty finansowe ministerstw i najważniejszych urzędów. Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych należy do nielicznych instytucji, które otrzymały od NIK ocenę negatywną za 2024 rok.

Najwyższa Izba Kontroli ocenia negatywnie wykonanie w 2024 r. planu finansowego Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych

fragment analizy NIK

Reklama
Reklama

Jednym z powodów były wspomniane czekoladki, ale niejedynym. W sumie kontrolerzy stwierdzili siedem nieprawidłowości, w tym cztery w samej Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, a trzy w Funduszu Zapasów Interwencyjnych. I choć w 2023 roku zmieniła się w Polsce ekipa rządowa, zastrzeżenia dotyczą głównie prezesury Michała Kuczmierowskiego. Powód? Został on odwołany przez premiera Donalda Tuska dopiero w marcu 2024 roku.

O jakie nieprawidłowości chodzi? Jak zauważyła NIK, na początku 2024 roku RARS podpisała umowę na zakup owoców, zaniżając jej wartość tak, by nie przekraczała progu 130 tys. zł, powyżej którego obowiązkowe jest zorganizowanie przetargu. Wyjątkowo niewygodnie dla Kuczmierowskiego brzmi też fragment dotyczący niegospodarnego wydatkowania na samym początku 2024 roku kwoty 24,6 tys. zł na usługę marketingową zleconą „w celu wzmocnienia wizerunku RARS oraz wsparcia doradczego i analitycznego w komunikacji w sytuacjach kryzysowych”.

Czytaj więcej

Ekstradycja Michała K. odsuwa się w czasie. Możliwe, że wróci za trzy lata

Jak wynika z analizy NIK, „zlecenie tej umowy nie było planowane, a potrzebę jej zawarcia zgłosił prezes agencji w celu budowania pozytywnego wizerunku RARS w mediach społecznościowych i wzmocnienia rozpoznawalności”. Co otrzymała w ramach zlecenia RARS? M.in. wywiady z Kuczmierowskim w mediach branżowych („Tygodniku Rolniczym”, „Portalu Spożywczym” i „Farmerze”) oraz w „Tygodniku Siedleckim”, „Tygodniku Ostrołęckim” i „Wyszkowskim Dzienniku Internetowym”. Problem w tym, że Siedlce, Ostrołęka i Wyszków to regiony wchodzące w skład okręgu wyborczego do Sejmu, z którego w 2023 roku bezskutecznie kandydował Kuczmierowski. Zlecenie, choć opłacone w 2024 roku, było realizowane w okresie wrzesień–listopad 2023 roku.

Zdaniem NIK już po zmianie władzy w RARS agencja nieprawidłowo lokowała środki

– Afera RARS to niekończąca się historia. Nadużycia PiS w agencji porażają skalą bezczelności. Wykorzystywanie funduszy RARS na promowanie prezesa kandydującego z list PiS było czystym bezprawiem – komentuje Michał Szczerba, europoseł KO, który kontrolował RARS, będąc jeszcze w opozycji.

Zdaniem NIK lokowanie przez RARS środków z dotacji budżetowej było niezgodne z ustawą o finansach publicznych

Reklama
Reklama

Problem w tym, że zmiana prezesa nie spowodowała, że sytuacja w RARS stała się idealna. Według NIK przez cały ubiegły rok agencja umieszczała środki pochodzące z dotacji budżetowych na tzw. lokatach overnight i terminowych. Nowy prezes agencji wyjaśniał, że w ten sposób chciał zagospodarować czasowo niewykorzystywane środki. Zdaniem NIK było to niezgodne z prawem.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie są kontrowersje dotyczące funkcjonowania Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS)?
  • Jakie nieprawidłowości ujawniła Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie na temat działalności RARS w latach 2021–2024?
  • Dlaczego zakup promocyjnych czekoladek przez RARS stał się przedmiotem krytyki ze strony kontrolerów NIK?
  • Jakie zarzuty są stawiane byłemu prezesowi RARS, Michałowi Kuczmierowskiemu?
  • Dlaczego zlecenia marketingowe realizowane przez RARS wzbudziły zastrzeżenia w kontekście wykorzystywania środków publicznych?
  • Jakie działania nowego prezesa RARS były krytykowane przez NIK?
Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Karol Nawrocki zakończył prace nad strukturą kancelarii. Są dwa nowe nazwiska
Polityka
Urszula Rusecka z PiS krytykuje Grzegorza Brauna. „To wpisywanie się w narrację chyba niemiecką”
Polityka
Sławomir Mentzen: Migracja legalna również jest problemem. Nie chcemy w Polsce Kolumbijczyków
Polityka
Zełenski chciał rozmawiać z Nawrockim. Ukraina liczy na dalsze wsparcie ze strony Polski
Reklama
Reklama