Reklama
Rozwiń

Dalajlama XIV kończy spekulacje ws. swojego następcy. „Nikt inny nie ma prawa ingerować”

Kilka dni przed swoimi 90. urodzinami tybetański przywódca duchowy zakończył dotychczasowe spekulacje, mówiąc, że poszukiwania kolejnego Dalajlamy powinny zostać przeprowadzone „zgodnie z tradycją”. Zasygnalizował on w ten sposób, że Chiny – które twierdzą, że reinkarnacja Dalajlamy „musi zostać zatwierdzona przez rząd centralny” – powinny trzymać się z daleka od tego procesu.

Publikacja: 02.07.2025 12:18

Dalajlama XIV kończy spekulacje ws. swojego następcy. „Nikt inny nie ma prawa ingerować”

Foto: REUTERS/Anushree Fadnavis

2 lipca – podczas uroczystości modlitewnych związanych z 90. urodzinami Dalajlamy XIV, które przypadają na niedzielę – w mieście Dharamśala na północy Indii, gdzie działa tybetański rząd na uchodźstwie, wyemitowano nagrane przemówienie Dalajlamy XIV. Tybetański przywódca duchowy mówił w nim o swoim następcy. 

Dalajlama XIV: Instytucja dalajlamy będzie trwać 

Dalajlama XIV, który 6 lipca skończy 90. lat, powiedział w środę, że instytucja dalajlamy będzie trwać także po jego śmierci. Jak zaznaczył Tenzin Gyatso – obecny duchowy przywódca tybetański – poszukiwania przyszłej reinkarnacji zostaną przeprowadzone „zgodnie z dotychczasową tradycją”. Dodał także, że „nikt inny nie ma prawa ingerować w tę sprawę” oraz że odpowiedzialność za znalezienie jego następcy „będzie spoczywać wyłącznie na członkach Gaden Phodrang Trust”, czyli biura Jego Świątobliwości Dalajlamy. 

Czytaj więcej

Dalajlama już się nie odrodzi

Oświadczenie Dalajlamy XIV kończy spekulacje dotyczące przyszłości tej instytucji. 

Niedługo po wypowiedzi duchowego przywódcy tybetańskiego do sprawy odniósł się także Penpa Tsering, szef tybetańskiego rządu na uchodźstwie. Stwierdził on, że przyszły dalajlama może być dowolnej płci oraz że jego narodowość nie musi być tybetańska. 

Dalajlama XIV jest zdania, że jego następca przyjdzie na świat poza terytorium Chin – nieraz publicznie mówił, że „urodzi się on w wolnym świecie”.

Chiny oburzone. „Reinkarnacja Dalajlamy musi zostać zatwierdzona przez rząd centralny”

Na słowa Dalajlamy XIV zareagowały już Chiny, których władze twierdzą, że mają prawo zatwierdzić następcę Tenzina Gyatso, a ceremonia wyciągania jego nazwiska ze złotej urny zawierającej możliwe reinkarnacje datuje się z 1793 r., czyli z okresu panowania dynastii Qing.

Czytaj więcej

Reinkarnacja Dalajlamy pod partyjnym nadzorem. „Jakby Fidel Castro wybrał papieża”

Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych wydało oświadczenie, w którym stwierdziło, że reinkarnacja Dalajlamy „musi zostać zatwierdzona przez rząd centralny”. - Reinkarnacja Dalajlamy, Panczenlamy i innych wielkich postaci buddyjskich musi zostać wybrana poprzez losowanie ze złotej urny i zatwierdzona przez rząd centralny — zaznaczyła Mao Ning, rzeczniczka resortu. - Chiński rząd realizuje politykę wolności wyznania, ale istnieją regulacje dotyczące spraw religijnych i metod zarządzania reinkarnacją tybetańskich żywych Buddów - dodała. 

Dalajlama XIV skończy niebawem 90 lat

Chiny od dawna utrzymują, że mają wyłączne prawo do wyboru następnego przywódcy religijnego. Pekin nalega, aby reinkarnowany Dalajlama został zidentyfikowany na terytoriach Tybetu – daje to bowiem Partii Komunistycznej znaczną kontrolę nad tą decyzją.

Obecny XIV Dalajlama urodził się jako Tenzin Giaco (istnieje także pisownia Tenzin Gyatso) w 1935 r.

Obecny XIV Dalajlama urodził się jako Tenzin Giaco (istnieje także pisownia Tenzin Gyatso) w 1935 r. Dwa lata później rozpoznano w nim kolejne wcielenie trzynastu poprzednich dalajlamów. Osadzono go na tronie, gdy miał pięć lat. Pobierał nauki monastyczne w tybetańskich uniwersytetach buddyjskich.

Foto: PAP

Od dawna spekulowano, że konflikt może doprowadzić do pojawienia się dwóch rywalizujących ze sobą Dalajlamów – jednego wybranego przez chiński rząd i drugiego wspieranego przez wysoko postawionych mnichów lojalnych wobec obecnego Dalajlamy.

W 1950 roku do Tybetu weszła armia chińska. 10 marca 1959 r. na okupowanych terenach wybuchło wielki

W 1950 roku do Tybetu weszła armia chińska. 10 marca 1959 r. na okupowanych terenach wybuchło wielkie powstanie, po którego stłumieniu przez wojska chińskie duchowy przywódca Tybetańczyków – Dalajlama XIV – uciekł do Indii. W 1965 r. Pekin ogłosił ustanowienie Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.

Foto: PAP

Obecny duchowy przywódca tybetański Tenzin Gyatso został dalajlamą w 1940 roku. W 1959 roku – gdy chińskie wojsko zdławiło powstanie tybetańskie w Lhasie – zbiegł on z kraju i od tego czasu żyje w Dharamśali w indyjskich Himalajach. W 1989 roku Dalajlama XIV został uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla. 

2 lipca – podczas uroczystości modlitewnych związanych z 90. urodzinami Dalajlamy XIV, które przypadają na niedzielę – w mieście Dharamśala na północy Indii, gdzie działa tybetański rząd na uchodźstwie, wyemitowano nagrane przemówienie Dalajlamy XIV. Tybetański przywódca duchowy mówił w nim o swoim następcy. 

Dalajlama XIV: Instytucja dalajlamy będzie trwać 

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Czy Komisja Europejska się obroni? PE będzie głosować nad wotum nieufności
Polityka
Francja: Premier Bayrou podpisuje cyrograf z Le Pen
Polityka
Putin kontra Alijew i Erdogan. Waży się los Kaukazu Południowego
Polityka
Macron rozmawiał z Putinem. Pierwsze połączenie Paryż - Moskwa od 2022 roku
Polityka
Donald Trump został zapytany o deportację Elona Muska. „Musimy to sprawdzić”