W ubiegłym tygodniu po miesiącach negocjacji i tygodniach uzgadniania szczegółów Stany Zjednoczone podpisały z Ukrainą tzw. umowę surowcową, dotyczącą współpracy gospodarczej i utworzenia Amerykańsko-Ukraińskiego Inwestycyjnego Funduszu Odbudowy. Porozumienie ma zapewnić Stanom Zjednoczonym uprzywilejowany dostęp do nowych projektów inwestycyjnych związanych z zasobami naturalnymi Ukrainy.
Czy USA zbliżyły się do osiągnięcia porozumienia między Ukrainą a Rosją? - Mam taką nadzieję - powiedział Donald Trump, pytany o tę kwestię podczas trwającego ponad godzinę wywiadu dla NBC News. - Uważam, że jesteśmy bliżej (porozumienia - red.) z jedną stroną, i może nie tak blisko z drugą. Ale zobaczymy - dodał zastrzegając, że wolałby nie ujawniać, z którą stroną konfliktu nastąpiło zbliżenie stanowisk.
Czytaj więcej
Po pół roku Waszyngton wydał wreszcie zgodę na sprzedaż wyposażenia wojskowego Kijowowi, próbując...
Donald Trump: Co tydzień ginie 5 tysięcy żołnierzy
Trump przekonywał, że dla Amerykanów umowa surowcowa z Ukrainą jest dobra. - Udało nam się zdobyć metale ziem rzadkich - podkreślił. Zaznaczył, że kraje Europy otrzymują zapłatę za swą pomoc dla Ukrainy, ponieważ udzieliły jej pożyczki, a Stany Zjednoczone nie otrzymywały nic. Trump kolejny raz powtórzył, że w czasach prezydenta Joe Bidena USA przekazały Ukrainie pomoc o wartości 350 mld dol.
Amerykański przywódca powtórzył też, że wojna między Rosją a Ukrainą nie wybuchłaby, gdyby to on był prezydentem. - To okropna wojna. Dostaję zdjęcia żołnierzy wykonane przez satelity, są koszmarne. Średnio 5 tys. żołnierzy tygodniowo ginie. To nie amerykańscy żołnierze, ale chcę rozwiązać problem. Jeśli mogę uratować 5000 istnień, chciałbym to zrobić - kontynuował.