Jeszcze jeden front Putina: Wojna o Bałkany

Władze w Podgoricy oskarżyły Rosję o organizowanie zamieszek w kraju, by uniemożliwić mu wstąpienie do NATO.

Aktualizacja: 29.10.2015 22:37 Publikacja: 28.10.2015 20:13

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

Protesty rzeczywiście przybrały na sile, gdy czarnogórski parlament 16 października wyraził zgodę na wstąpienie kraju do sojuszu północnoatlantyckiego. Jeszcze latem polski minister obrony Tomasz Siemoniak mówił, że Czarnogóra powinna zostać zaproszona do NATO w czasie warszawskiego szczytu sojuszu w lipcu 2016 roku w Warszawie.

Dzień po uchwale parlamentu policja usunęła namioty, jakie opozycja ustawiła jeszcze we wrześniu przed budynkiem parlamentu. Akcja sił porządkowych doprowadziła do gwałtownej odpowiedzi ze strony opozycji. W sobotę opozycja zwołała manifestację, która starła się z policją. Część demonstrantów uzbrojona w koktajle Mołotowa próbowała się przebić przez kordon policji i zająć budynek parlamentu. Nad Podgoricą zawisły chmury gazu łzawiącego z policyjnych granatów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Trump znów w ogniu krytyki ze strony ruchu MAGA. Chodzi o dokumenty Epsteina
Polityka
Pierwsza taka decyzja od powrotu do Białego Domu. Trump może zmienić zdanie w sprawie Ukrainy
Polityka
Iran gotowy wznowić z USA rozmowy nuklearne. Konieczne są jednak „mocne gwarancje”
Polityka
Putin wzywa Iran do podpisania umowy nuklearnej o „zerowym wzbogacaniu”
Polityka
Niemieckie media o kontrolach na granicy. „Spektakl inscenizowany przez oba kraje”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama