Reklama

Kłopoty muzeum radnego PiS. W tle miliony od byłego premiera

Tysiąc odwiedzających zamiast deklarowanych 100 tys. i brak niektórych eksponatów – to tylko część zastrzeżeń KPRM wobec muzeum, na które były premier Mateusz Morawiecki przeznaczył 4,5 mln zł. Dyrektorem placówki jest radny Prawa i Sprawiedliwości.

Publikacja: 17.12.2024 06:27

Filip Frąckowiak

Filip Frąckowiak

Foto: Marcin Cholewiński, PAP

12 maja 1983 roku milicja śmiertelnie pobiła maturzystę Grzegorza Przemyka. Do tej jednej z najgłośniejszej zbrodni PRL doszło w komisariacie na Starym Mieście w Warszawie przy ul. Jezuickiej 1/3. Dziś w podziemiach tego budynku swoją siedzibę ma Muzeum Zimnej Wojny.

Jego dyrektorem jest Filip Frąckowiak, warszawski radny PiS i znana postać w środowisku tej partii. Jest synem legendy polskiej estrady Haliny Frąckowiak i ostatniego więźnia politycznego PRL Józefa Szaniawskiego. Na utworzenie muzeum były premier Mateusz Morawiecki z PiS przyznał w 2021 roku Fundacji Józefa Szaniawskiego 4,5 mln zł z ogólnej rezerwy budżetowej państwa. I wykonanie tego zadania może budzić wątpliwości. Tak wynika z kontroli przeprowadzonej przez KPRM już pod nowym kierownictwem, związanym z PO, do którego wyników dotarła „Rzeczpospolita”.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy sondaż partyjny: PiS w górę, Konfederacja mocno w dół
Polityka
Marcin Przydacz: Tylko Donald Trump może doprowadzić do zakończenia agresji Rosji na Ukrainę
Polityka
Tysiące cudzoziemców do wydalenia
Polityka
Czarne chmury nad łódzką uczelnią
Reklama
Reklama