"Był dla nas obciążeniem". Decyzję Janusza Kowalskiego oceniają jego koledzy

Trwają negocjacje w sprawie wchłonięcia Suwerennej Polski przez PiS. Dlaczego Janusz Kowalski wyskoczył więc przed szereg? – Zawsze robił, co chciał, był dla nas obciążeniem – mówią nam jego byli koledzy.

Publikacja: 19.06.2024 15:19

Janusz Kowalski

Janusz Kowalski

Foto: PAP/Piotr Nowak

Od dłuższego czasu Prawo i Sprawiedliwość prowadzi rozmowy o połączeniu z Suwerenną Polską, dlatego wśród polityków PiS pojawiło się zaskoczenie decyzją Janusza Kowalskiego o złożeniu rezygnacji z członkostwa w Suwerennej Polsce. Powody? – Może na coś umówił się z PiS poza swoim ugrupowaniem. Np. na jakieś stanowisko w strukturach partii. Podejrzewam, że teraz będzie jakiś czas niezależnym posłem, a potem wstąpi do PiS – spekuluje w rozmowie z „Rz” jeden z polityków kierownictwa partii.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
Po posiedzeniu klubu PiS. Kaczyński mobilizuje partię. Spotkania w każdej gminie
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Polityka
Kto zyska, a kto straci na geopolityce? Kampania prezydencka w czasach chaosu
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Prezydencja bezobjawowa. Donald Tusk marnuje wielką szansę
Polityka
Donald Tusk mówi o wyścigu zbrojeń. „Rosja przegra, tak jak przegrał ZSRR”
Polityka
Morawiecki: Zełenski popełnił gigantyczne błędy, zaatakował Polskę
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”