Swoją coroczną konferencję prasową prezydent Wołodymyr Zełenski w Kijowie rozpoczął od podziękowania ukraińskim wojskowym „za zatrzymanie rosyjskich najeźdźców”. – Największym naszym zwycięstwem jest to, że ukraińska niebiesko-żółta flaga wciąż powiewa nad Ukrainą – powiedział Zełenski.
W rozmowie z ukraińskimi i zagranicznymi dziennikarzami przekonywał, że będzie walczył do końca i nie odda Rosjanom Ukrainy. Atmosfera szybko zrobiła się napięta, gdy poprosił o niezadawanie ogólnych pytań. – Mam mało czasu. Proszę o zadawanie konkretnych pytań – stwierdził. – Wojna, nie ma już więcej omawiania ogólnych kwestii – zwrócił się do jednej z dziennikarek pytających m.in. o walkę z korupcją.