Reklama

Bartłomiej Wróblewski: Są rzeczy, które nas łączą z Konfederacją i z PSL-em

- Nie wiemy, czy Prawo i Sprawiedliwość znajdzie koalicjantów, ale też nie mamy pewności, że opozycja, która jest podzielona, osiągnie porozumienie - ocenił Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS.

Publikacja: 22.10.2023 17:22

Bartłomiej Wróblewski: Są rzeczy, które nas łączą z Konfederacją i z PSL-em

Foto: pap/Jakub Kaczmarczyk

qm

W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, najwięcej głosów (35,38 proc.) uzyskało Prawo i Sprawiedliwość, ale nie będzie ono miało większości w Sejmie. Koalicję rządową może sformować za to dotychczasowa opozycja - Koalicja Obywatelska, Lewica oraz Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050, startujące w wyborach w ramach wspólnego komitetu Trzecia Droga.

W rozmowie z TV Trwam Bartłomiej Wróblewski ocenił, że skoro Prawo i Sprawiedliwość „wygrało wybory”, to „zgodnie ze zwyczajem konstytucyjnym” prezydent Andrzej Duda powierzy kandydatowi Zjednoczonej Prawicy misję sformowania rządu. - Rząd musi uzyskać poparcie parlamentu, czyli wsparcie 231 posłów. Jeśli to się nie uda, to wtedy szansę będzie miał parlament. Być może wyłoni się inna większość. Jest możliwe, że będzie to większość opozycji - przyznał poseł PiS. - Nie wiemy, czy Prawo i Sprawiedliwość znajdzie koalicjantów, ale też nie mamy pewności, że opozycja, która jest podzielona, osiągnie porozumienie - zastrzegł.

Poseł PiS wyjaśnił, co łączy jego partię z PSL-em i Konfederacją

- Zawsze opowiadałem się za tym, żeby budować mosty - przekonywał polityk, który był jedną z twarzy wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. - Z jednej strony z Konfederacją, czyli środowiskami prawicy wolnościowej i narodowej, a z drugiej strony z ludowcami. - wyjaśnił. 

Czytaj więcej

Jarosław Kaczyński skomentował wynik wyborów. „Urojona rzeczywistość opanowała umysły znacznej części Polaków”

Poznański polityk, który uzyskał reelekcję kosztem byłej wicepremier Jadwigi Emilewicz (wyprzedził ją o niecałe dwa tys. głosów) stwierdził, że PiS powinno dbać o zdolność koalicyjną „właśnie po to, żeby w sytuacjach, kiedy potrzebne jest porozumienie wykraczające poza nasz obóz, mieć koalicjantów”. - Zarówno z Konfederacją, jak i z PSL-em są rzeczy, które nas łączą - ocenił. - To np. powinność dbania o interesy polskiej wsi, kwestie deregulacyjne, myślenie w kategoriach interesu narodowego. Wokół tych spraw należy te rozmowy prowadzić – tłumaczył.

Reklama
Reklama

Poseł PiS zapewniał jednocześnie widzów telewizji ojca Rydzyka, że wspólny rząd Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy to „koalicja ugrupowań bardzo różnych”. - Jeśli chodzi o sprawy bezpieczeństwa, szczelność granic, politykę energetyczną, politykę żywnościową, to mam obawy, czy ta koalicja w sposób odpowiedzialny będzie prowadziła te sprawy - powiedział Bartłomiej Wróblewski.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Reforma PIP: Gra o miliardy z KPO, decydującą rolę odegra PiS?
Polityka
PiS chce przekonać młodzież. Partia Kaczyńskiego odwołuje się do pomysłu Charliego Kirka
Polityka
Kaczyński mówi, że PiS będzie chciał przekonywać do siebie głosujących na Brauna
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Polska ma być na rok zwolniona z relokacji migrantów. Rząd ogłasza sukces
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama