Dwa wydarzenia w Arabii Saudyjskiej, najważniejszym państwie świata arabskiego. Najpierw, w ostatni czwartek, Dżuddę odwiedził sekretarz stanu USA Antony Blinken. Potem w weekend w Rijadzie odbyła się wielka ekonomiczna konferencja arabsko-chińska.
Na niej padła deklaracja, że Saudyjczycy będą na całego współpracowali z Chińczykami, ignorując zastrzeżenia Zachodu, zwłaszcza Amerykanów.
Wygłosił ją minister do spraw energii książę Abd al-Aziz bin Salman, co istotne – brat Mohameda bin Salmana, premiera i de facto przywódcy Królestwa.
Czytaj więcej
Saudyjski książę Mohammad ibn Salman zatwierdził operację mającą na celu schwytanie lub zabicie dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego, który został zamordowany w 2018 roku - wynika z odtajnionego raportu amerykańskiego wywiadu ujawnionego w piątek.
Książę koronny Mohamed ma powody, by nie lubić administracji Joe Bidena, w tym samego Blinkena. Zaraz po rozpoczęciu urzędowania w 2021 r. prezydent USA ujawnił tezy raportu amerykańskich służb specjalnych dotyczącego wstrząsającego zabójstwa saudyjskiego dysydenta Dżamala Chaszukdżiego – w 2018 r. w konsulacie Królestwa w Stambule. Raport wydanie rozkazu zabicia przypisał Mohamedowi bin Salmanowi.