Reklama
Rozwiń
Reklama

Cieszyński o starcie w wyborach: Zdecyduje PiS. To, co ja chcę, nie jest ważne

Szacujemy, że ok. 8 mln Polaków jest pozbawionych dostępu do szerokopasmowego internetu - mówił w rozmowie z RMF FM minister cyfryzacji, Janusz Cieszyński.

Publikacja: 07.06.2023 09:25

Janusz Cieszyński

Janusz Cieszyński

Foto: TV.RP.PL

arb

- Za trzy lata każdy Polak będzie miał internet szerokopasmowy - mówił Cieszyński.

- To są projekty, które realizuje Ministerstwo Cyfryzacji, ale które są realizowane ze środków z UE - w ten sposób minister wyjaśnił dlaczego w tej sprawie wypowiadał się minister funduszy regionalnych, Grzegorz Puda.

Czytaj więcej

Rząd zmienia plany: pół miliarda euro mniej na szybki internet

A ilu Polaków w tej chwili nie ma dostępu do szerokopasmowego internetu?

- Szacujemy, że jest to ok. 8 mln. Mowa o internecie stacjonarnym - wyjaśnił Cieszyński. Jak dodał rząd chce, aby każdy Polak miał dostęp do internetu stacjonarnego, światłowodowego o prędkości 300 Mb/s lub więcej.

Reklama
Reklama

- Problem w tym, że w bardzo wielu miejscach w Polsce, ok. 3 mln punktów adresowych na 8,5 mln punktów łącznie na terenie całego kraju, takiej możliwości, żeby gdzieś zadzwonić i poprosić o to aby ktoś przyjechał i zainstalował internet nie ma - mówił minister. Jak dodał rząd zamierza "dopłacać różnicę" tak, aby się opłacało zainwestować w dostarczenie internetu do każdego mieszkańca Polski.

Immunitet nie jest mi potrzebny

Janusz Cieszyński, minister cyfryzacji

- Łączna kwota wartości tych inwestycji to będzie 10 mld zł. Ok. 7 mld zł to będzie dofinansowanie ze środków UE. Reszta to wkład własny operatorów - zapowiedział minister.

A kiedy do uczniów klas IV - co zapowiedział rząd - trafią laptopy?

- Kończymy postępowanie przetargowe. W momencie, gdy będzie rozstrzygnięty przetarg będziemy mogli podać terminy. Jeżeli powiedzielibyśmy to wcześniej, to narazilibyśmy się na to, że rozminą się nasze deklaracje z rzeczywistością. Cel jest taki, aby ten sprzęt dotarł do uczniów jesienią tego roku - wyjaśnił Cieszyński dodając, że rząd chciałby, aby stało się to we wrześniu, ale nie przesądzając tego.

Cieszyński był też pytany czy będzie kandydował do Sejmu.

Reklama
Reklama

- To jest decyzja kierownictwa politycznego PiS - odparł.

A czy chce kandydować do Sejmu?

- Ja nie wiem kto co mówi, natomiast wiem, że to, czy będę kandydował do Sejmu, zdecyduje kierownictwo PiS - odpowiedział.

- To co ja chcę jest w tym zakresie najmniej ważne - dodał.

Dopytywany czy nie stara się o start w wyborach do Sejmu w związku z chęcią uzyskania immunitetu, tak aby uchronić się przed postępowaniem ws. zakupu przez Ministerstwo Zdrowia respiratorów w 2020 roku (Cieszyński był wówczas wiceministrem zdrowia, NIK skierował w tej sprawie dwa zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa do prokuratury - red.), wiceminister odparł, że "nie potrzebuje immunitetu". - Nie jest mi potrzebny - dodał.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy rok, nowy konkurs. Ale czy nowy prezes IPN?
Polityka
Sondaż poparcia partii politycznych. Lider się umacnia. Przepychanka Konfederacji
Polityka
Fundacja Grzegorza Brauna nie będzie mogła się starać o 1,5 proc. podatku
Polityka
Nowy sondaż: Kto chce Polexitu? Wyborcy PiS przed Konfederacją
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama