Za szpiegostwo nawet dożywocie i utrata emerytury

PiS wyjął z zamrażarki poprawione przepisy dotyczące szpiegostwa. Surowo karana będzie m.in. dezinformacja na zlecenie obcego wywiadu.

Publikacja: 19.04.2023 03:00

Za szpiegostwo nawet dożywocie i utrata emerytury

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Nie Ministerstwo Sprawiedliwości, ale grupa posłów PiS skierowała do Sejmu zmiany w kodeksie karnym, w części dotyczącej przestępstwa szpiegostwa. Rok temu taki projekt autorstwa Marcina Warchoła, wiceministra sprawiedliwości, trafił do zamrażarki klubu PiS. Jego nową wersję – już grupy posłów PiS – przedstawił Jarosław Krajewski, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych. Według naszych informacji nowy projekt, choć zachowuje sporą część zapisów ministra Warchoła, skonstruowano głównie na bazie propozycji służb.

Obecne przepisy pochodzą z czasów zimnej wojny, nie obejmują nowych zagrożeń, a stary kodeks nie zawiera nawet definicji działalności wywiadowczej, która znalazła się w projekcie ministra Warchoła. Poza tym wyroki dla osób, które zdecydowały się za pieniądze lub „dla idei” ujawniać agentom obcego wywiadu informacje są symboliczne – średni to rok.

Czytaj więcej

Projekt PiS: dożywocie za szpiegostwo, 8 lat za dezinformację

„Podwyższenie wymiarów sankcji karnej jest uzasadnione tym, że w przypadku przestępstwa szpiegostwa zagrożenie karą ma mieć głównie walor prewencyjny. Szpiedzy »zawodowi« najczęściej analizują zagrożenia karne w prawodawstwach poszczególnych państw, podejmując decyzje o podjęciu ryzyka prowadzenia swojej działalności na terytorium tych państw” – wskazuje uzasadnienie projektu.

Nad zmianami w prawie pracowano od lat, w tym w komisji ds. specsłużb, aż nagle cztery lata temu się z nich wycofano, by wrócić w ubiegłym roku, po napaści Rosji na Ukrainę. „Obecnie w państwach Europy toczą się debaty dotyczące nowych przepisów w zakresie ścigania sprawców przestępstw o charakterze szpiegowskim. Jest to związane ze zmieniającą się sytuacją bezpieczeństwa w regionie, ale również wynika ze zmian, jakie zachodzą w sposobie działania obcych wywiadów przeciwko krajom Zachodu” – przyznają autorzy.

Projekt wprowadza przełomowe zmiany. Za udział w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej grozi nie mniej niż 5 lat, ale już temu, kto przekazuje wiadomości mogące wyrządzić szkodę krajowi – od lat 8 lub dożywocie (dotyczy to funkcjonariuszy publicznych i osób pełniących dyspozycyjnie terytorialną służbę wojskową).

Od ośmiu lat ma grozić za prowadzenie dezinformacji – rozpowszechnianie nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd informacji, mających wywołać poważne zakłócenia w ustroju lub gospodarce RP. A minimum 10 lat lub dożywocie za sabotaż, dywersję lub działania terrorystyczne.

Nowością jest kara za tzw. gotowość wywiadowczą (od 6 miesięcy do lat 8) i za nieumyślne szpiegostwo – 5 lat. Projekt wprowadza również niekaralność dla osoby, która się wycofała z działalności i poinformowała o tym służby. Przewiduje dodatkową karę dla funkcjonariusza polskich służb skazanego za szpiegostwo – utratę praw emerytalnych. Tego nie było w propozycji ministra Warchoła. Inna nowość to zgoda na pracę wywiadów państw sojuszniczych na naszym terenie za aprobatą szefa ABW lub SKW.

– Kierunek zmian jest słuszny. Obecne przepisy rażą naiwnością, nie przystają do rzeczywistości także dlatego, że dotyczą tylko działań konwencjonalnych. A czasy się zmieniły – mamy wojny hybrydowe, bardzo niebezpieczną dezinformację sterowaną przez obce wywiady, agenturę wpływu – wylicza wiceminister Marcin Warchoł.

Jeśli Sejm uchwali nowelizację, jedną z pierwszych osób, które będą pod nią podlegać, jest zatrzymany wiosną 2022 r. Tomasz L., urzędnik stołecznego ratusza, były archiwista w USC, który od 2017 r. miał wykradać i przekazywać Rosjanom dane personalne służące im do tworzenia fikcyjnych tożsamości.

Nie Ministerstwo Sprawiedliwości, ale grupa posłów PiS skierowała do Sejmu zmiany w kodeksie karnym, w części dotyczącej przestępstwa szpiegostwa. Rok temu taki projekt autorstwa Marcina Warchoła, wiceministra sprawiedliwości, trafił do zamrażarki klubu PiS. Jego nową wersję – już grupy posłów PiS – przedstawił Jarosław Krajewski, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych. Według naszych informacji nowy projekt, choć zachowuje sporą część zapisów ministra Warchoła, skonstruowano głównie na bazie propozycji służb.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Krzysztof Gawkowski o CPK. „Ta inwestycja może być kontynuowana”
Polityka
Prezydent Duda: Odrodził się potwór, który nas pożerał
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają start Daniela Obajtka w wyborach do Parlamentu Europejskiego?
Polityka
Konwencja PiS. Znamy liderów list w wyborach do PE. Są Wąsik, Kamiński, Obajtek
Polityka
Orlen, stracone 1,6 mld zł i związki z Hezbollahem. Samer A. przerywa milczenie
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił