Reklama

Z kim współdziała PiS? Kontrowersyjny sojusznik z Mołdawii

Do grupy współtworzonej przez PiS w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy trafiła Mołdawianka z partii sponsorowanej przez rosyjskie służby.

Publikacja: 06.03.2023 03:00

Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy to najstarszy tego typu organ na Starym Kontynencie

Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy to najstarszy tego typu organ na Starym Kontynencie

Foto: pap

W ubiegłym tygodniu przez stolicę Mołdawii Kiszyniów przeszły wielotysięczne protesty antyrządowe. Takie wystąpienia odbywają się w tym kraju od kilku miesięcy, jednak w ostatnich dniach nastąpiło ich nasilenie. Np. w piątek do obalenia rządu wezwał lider grupy mafijnej z Mołdawii Grigori Caramalac.

Według mołdawskich mediów mafioso jest powiązany z Rosją, a protesty są inspirowane przez Moskwę. Podobnie uważają zachodnie media, np. „Washington Post”, powołujący się na źródła w służbach wywiadowczych. Główną rolę w protestach odgrywa posiadająca kilka miejsc w parlamencie partia Sor. Zdaniem „Washington Post” jej lider, przebywający na emigracji w Izraelu Ilan Sor, jest agentem rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, a FSB przekazała dziesiątki milionów dolarów na rozwój sieci prorosyjskich polityków w Mołdawii.

Czytaj więcej

Czy Mołdawia będzie następną ofiarą Rosji? Władze w Kiszyniowie próbują wydostać się z sieci zależności od Kremla

Choć o delegalizację Sor zabiega mołdawski rząd, z tą partią współpracuje PiS w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy.

Wątpliwy partner

To ostatnie jest najstarszym organem tego typu na Starym Kontynencie, posiadającym dłuższą historię niż np. Parlament Europejski. Zasiada w nim 612 członków z 46 państw, przedstawicieli parlamentów krajowych. Wchodzi w jego skład pięć grup politycznych. Ta współtworzona przez PiS nazywa się Grupa Europejskich Konserwatystów i Sojusz Demokratyczny.

Reklama
Reklama

Grupa liczy 112 członków, wśród których jest Mołdawianka z Sor, Reghina Apostolova, jedyna reprezentantka tej partii w ZP RE. Do grupy dołączyła we wrześniu 2021 roku, czyli w momencie, gdy dla polityków PiS powinno być już jasne, że partia ma skrajnie prorosyjski charakter. Np. w 2014 roku, nosząc wówczas nazwę Ravnopravie, partia wystartowała w wyborach pod hasłem „Za Mołdawię jako część Rosji!”.

Polityka PiS polega na tym, by wszędzie, gdzie można, budować sojusze i koalicje, podkupujące wartości zjednoczonej Europy

Marek Borowski

Jak to się stało, że ta posłanka dołączyła do grupy? Arkadiusz Mularczyk z PiS, wiceszef MSZ i jeden z liderów konserwatystów w ZP RE, mówi, że nie zwrócił dotąd uwagi na obecność Mołdawianki. – Nie znam tej osoby. W Zgromadzeniu Parlamentarnym zasiadają przedstawiciele 46 krajów i jest w niej tylko pięć grup politycznych. Nasza liczy ponad 100 osób, a tylko w tym roku dołączyło około 40 nowych parlamentarzystów. Trudno więc brać odpowiedzialność i monitorować na bieżąco aktywność wszystkich członków Rady Europy, ale zgłoszę tę sprawę przewodniczącemu naszej frakcji – dodaje.

Mołdawianka mogła pozostać posłanką niezrzeszoną, których w zgromadzeniu jest znaczny odsetek. A o tym, że raczej nie trafiła do frakcji konserwatystów przez przypadek, świadczy fakt, że w latach 2008–2022 Sor było ugrupowaniem partnerskim Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, europejskiej partii politycznej, współtworzonej przez PiS, której wiceprzewodniczącym jest poseł PiS Radosław Fogiel.

Senator KO Marek Borowski, członek delegacji do ZP RE, mówi, że grupę konserwatystów w zgromadzeniu jeszcze kilka lat temu współtworzyły głównie PiS i brytyjscy torysi i świadomie zaczęto poszerzać ją o niewielkie, skrajnie prawicowe partie z całego kontynentu. – Tacy posłowie pojawili się w zgromadzeniu po tym, gdy przez Europę zaczęła toczyć się fala populizmu – mówi.

Prawicowa menażeria?

To niejedyny kontrowersyjny sojusznik PiS. W lutym nagłośniliśmy jeden z numerów niemieckiego magazynu „COMPACT-Geschichte”, oskarżającego Polskę o przyczynienie się do wybuchu II wojny światowej. Napis na okładce brzmiał „Przemilczana wina Polski”, a w środku znalazły się artykuły zatytułowane m.in. „Niemcy za drutem kolczastym: śmierć w polskich obozach internowania” czy „Pobrzękiwanie szabelką z Warszawy: plany wojenne Polski przeciwko Niemcom”.

Reklama
Reklama

Magazyn jest związany z partią Alternatywa dla Niemiec, należącej w ZP RE do tej grupy, co PiS. W skład frakcji wchodzą też inne kontrowersyjne partie, m.in. francuskie prorosyjskie Zgromadzenie Narodowe Marine Le Pen, Bracia Włosi włoskiej premier Giorgii Meloni czy hiszpańscy populiści z partii VOX.

Zdaniem Marka Borowskiego skład frakcji to konstruowana świadomie „prawdziwa menażeria”. – Polityka PiS polega na tym, by wszędzie, gdzie można, budować sojusze i koalicje, podkupujące wartości zjednoczonej Europy, bo dla partii Jarosława Kaczyńskiego są one zagrożeniem. Coraz lepiej widać, kim w rzeczywistości są niektórzy sojusznicy PiS – mówi.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama