Jak powiedział w rozmowie z RMF FM poseł Ryszard Galla, jedyny przedstawiciel mniejszości niemieckiej w Sejmie, „uważa, że temat reparacji jest tematem zamkniętym”. Wyjaśnił, że nie głosował ws. uchwały sejmowej w tej sprawie, bo nie chciał wchodzić w tę dyskusję. - To jest pewna niezręczność z mojej strony, chciałem być tutaj bezstronnym - powiedział. - Zagłosowałbym przeciw, byłbym od razu wyzwany jako Niemiec (...). Sumienie mówiło mi: nie powinieneś zagłosować za. Ja uważam, że jest na pewno temat, który powinien być podjęty i to natychmiast przez obie strony - polską i niemiecką. Ja uczestniczyłem w spotkaniu prezydentów – Dudy i Steinmeiera, który powiedział: panie prezydencie, jeśli jest temat – siadamy to stołu i rozmawiamy - dodał.