Kaczyński tłumaczy "dawanie w szyję". Nie przeprasza

Nie chcemy takiego kraju, gdzie 12-letnie dziewczynki ogłaszają się lesbijkami - powiedział w Wadowicach prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Publikacja: 12.11.2022 20:00

Kaczyński tłumaczy "dawanie w szyję". Nie przeprasza

Foto: PAP, Art Service 2

Prezes Prawa i Sprawiedliwości kontynuuje objazd po Polsce i spotkania z wyborcami swojej partii.

W Wadowicach mówił m.in. o konieczności skonsolidowania wyborców Zjednoczonej Prawicy przeciwko "tamtym", którzy z wyborów chcą zrobić awanturę.

Prezes partii rządzącej chwalił Polskę za działania podjęte po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę i ocenił, że jedyne, co zawiodło, to Unia Europejska.

Czytaj więcej

Kaczyński: Tamci chcą zmienić wybory w awanturę

W Wadowicach Kaczyński zdecydował się wyjaśnić swoje słowa o "dawanie w szyje" przez młode kobiety, w czym upatrywał przyczyn bardzo niskiej dzietności w Polsce.

Ta wypowiedź wywołała oburzenie wielu środowisk, pisały o niej również media niemal na całym świecie.

Czytaj więcej

Kaczyński o demografii w Polsce: Jeżeli młode kobiety piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie

Jarosław Kaczyński wyjaśnił, że mówiąc te słowa "nie chciał nikogo urazić", a jedynie "powiedzieć pewną prawdę o szkodliwym zjawisku".

Prezes zastrzegł, że jest zwolennikiem równouprawnienia kobiet i mężczyzn we wszystkich dziedzinach życia, ale nie tego, że kobiety udają mężczyzn i odwrotnie.

Czytaj więcej

Sondaż: 72 proc. badanych uważa, że Kaczyński obraził kobiety mówiąc o "dawaniu w szyję"

Kaczyński dodał także, że matka 16 dzieci, z którą rozmawiał w Wadowicach, jest bohaterką i powinna dostać order Orła Białego, bo "niczego bardziej Polska nie potrzebuje niż dzieci".

Prezes PiS uderzył w środowiska LGBT, cytując zwolennika Partii Republikańskiej w USA, który miał stwierdzić, że trzeba zatrzymać to "szaleństwo", w tym edukatorów seksualnych, a wychowanie seksualne dzieci zostawić ich rodzicom.

- Nie chcemy proszę państwa takiego kraju - a niestety te zjawiska już w Polsce się szerzą - gdzie 12-letnie dziewczynki ogłaszają się lesbijkami - mówił Kaczyński.

Prezes dodał, że dziś udzielał wywiadu trzem dziewczynkom w wieku 11-12 lat. - Stało przede mną troje dzieci, to znaczy trzy dziewczynki. I one miałyby być tym... nawet nie będę tego kończył - mówił. - Co one mają z tym wspólnego? To jest szaleństwo i temu szaleństwu trzeba się przeciwstawić.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości kontynuuje objazd po Polsce i spotkania z wyborcami swojej partii.

W Wadowicach mówił m.in. o konieczności skonsolidowania wyborców Zjednoczonej Prawicy przeciwko "tamtym", którzy z wyborów chcą zrobić awanturę.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Minister wskaże kierunki polityki zagranicznej
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju