Minister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk przed wylotem do Brukseli wydał oświadczenie ws. negocjacji dotyczących odblokowania funduszy z KPO.
"Informacje medialne, które mówią o tym, że udaję się do Brukseli z jakimiś ustępstwami wobec Komisji Europejskiej są w pełni nieprawdziwe. Traktuję je w ten sposób, że ktoś, kto daje takie informacje mediom, chce osłabić naszą pozycję negocjacyjną, wysyłając tego typu sygnały" - przekazał minister.
Dodał, że "tam, gdzie są kwestie bardziej szczegółowe, dotyczące doprecyzowania niektórych elementów czy też ich wyjaśnienia, to oczywiście jesteśmy elastyczni i gotowi do dialogu, ale to w żaden sposób nie może naruszyć istoty sprawy i naszych programowych fundamentów".
- Traktuję poważnie oświadczenie polskiego ministra odpowiedzialnego za sprawy europejskie, skoro stwierdził w publicznym oświadczeniu, że nie zamierza godzić się na kolejne ustępstwa. Wcześniejsze ustępstwa nie przyniosły żadnego efektu. Mimo obietnic, Komisji Europejskiej, która za każdym razem oszukiwała i nie wywiązała się ze swoich zobowiązań. Traktuję to doświadczenie jako zapowiedź rozsądnej polityki na przyszłość - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
- Rozumiem tę elastyczność jako brak jakichkolwiek ustęp dotyczących spraw zasadniczych. Nam chodzi o sprawy zasadnicze. Jesteśmy racjonalni w polityce. Polityka, to jest sztuka wychodzenia z trudnych sytuacji, w których Polska znalazła się na skutek zgody pana premiera Morawieckiego w 2020 roku na uzbrojenie Komisji Europejskiej w nowe, nieznane wcześniej w systemie prawnym narzędzia blokowanie funduszy. Solidarna Polska była temu przeciwna i ostrzegaliśmy, że to tak się skończy, że pieniądze będą blokowane. Pan premier Morawiecki miał na ten temat inne zdanie. Czas rozstrzygnął, kto w tej sprawie miał rację. Ale jesteśmy teraz tu i teraz, myślimy o Polsce i w związku z tym nie chcemy tylko koncentrować się na tym, co było i co jest za nami, tylko chcemy myśleć, jak wyjść z tej sytuacji opresji, którą celowo Komisja Europejska wprowadza, ponieważ jej celem jest zmiana rządu w Polsce - dodał lider Solidarnej Polski.