Reklama

Bondaryk zaprzecza inwigilacji obrońców krzyża i ks. Małkowskiego

Krzysztof Bondaryk zaprzeczył, aby ABW pod jego kierownictwem inwigilowała środowiska polityczne prawicy. - Nie było żadnych elementów inwigilacyjnych nakierowanych na rozpracowanie poszczególnych działaczy opozycji, księży lub środowisk politycznych – oświadczył w Radiu Zet.

Aktualizacja: 19.05.2016 16:16 Publikacja: 19.05.2016 13:58

Były szef ABW Krzysztof Bondaryk

Były szef ABW Krzysztof Bondaryk

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Zapytany przez Monikę Olejnik, dlaczego takie zarzuty sformułował na mównicy sejmowej Mariusz Kamiński, Bondaryk odpowiedział: - Pewnie czegoś nie doczytał. To mu się zdarza.

– Zajmowaliśmy się rozpoznawaniem środowisk ekstremistycznych, nazistowskich, związanych z zagrożeniami terrorystycznymi. Ekstremiści biorą udział w zgromadzeniach publicznych – mówił były szef ABW.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Najnowszy sondaż: tylko cztery partie w Sejmie. Karol Nawrocki nie wzmocnił PiS
Polityka
Leszek Miller: Karol Nawrocki osiągnął w Białym Domu to, co mógł
Polityka
Powrót Rafała Trzaskowskiego, koniec PO i ostatnia szansa Donalda Tuska
Polityka
Marek Surmacz odszedł z PiS. Były wiceminister w rządzie Kaczyńskiego zarzuca działaczom partii koniunkturalizm
Reklama
Reklama