Reklama

Według Węgier dziesięć europejskich państw otworzyło konta w Rosji, by płacić za gaz

- Nie możemy nakładać sankcji, które przede wszystkim karzą nas samych, a nie tych, których chcemy ukarać - powiedział Gergely Gulyás, szefa Kancelarii Premiera Węgier.

Publikacja: 01.05.2022 17:57

Według Węgier dziesięć europejskich państw otworzyło konta w Rosji, by płacić za gaz

Foto: EPA/SZILARD KOSZTICSAK

qm

W niedzielnym wywiadzie dla państwowego Kossuth Rádió Gulyás stwierdził, że poza Węgrami także dziewięć innych europejskich krajów otworzyło rosyjskie konta bankowe, aby płacić za gaz w ramach schematu zaproponowanego przez Moskwę.

- Węgry otworzyły konto w euro, na które wpływa zapłata za gaz w euro, a następnie bank przelicza ją na ruble. (...) Poza nami robi to dziewięć innych krajów, ale nie mówią, że zrobiły to samo, po prostu dlatego, że teraz w Europie „być dobrym dla Europy” oznacza, że ​​przywódcy danego kraju nie rozmawiają uczciwie ze swoimi obywatelami i społecznością międzynarodową - mówił szef kancelarii Viktora Orbána.

Gulyás przekonywał przy tym, że Unia Europejska nie przyjęła żadnych sankcji uniemożliwiających płacenie za rosyjski gaz w rublach. Apelował, by Wspólnota nie przyjmowała sankcji uniemożliwiających import rosyjskiej ropy i gazu oraz cofnęła swoje wcześniejsze decyzje w tym zakresie. Jego zdaniem w przeciwnym razie Węgry musiałyby zaopatrywać się w te surowce „po znacznie wyższych cenach”. - Nie możemy nakładać sankcji, które przede wszystkim karzą nas samych, a nie tych, których chcemy ukarać - mówił.

Czytaj więcej

Niemiecki rząd: Konto w Gazprombanku nie musi oznaczać złamania sankcji

Już wcześniej o tym, że niektóre europejskie firmy importujące gaz z Rosji zgodziły się na proponowany przez Moskwę schemat płatności, ale „nie mówią o tym uczciwie i rozpowszechniają fałszywe informacje o stanowisku Węgier z pomocą zachodnich mediów”, przekonywał minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó. Ani on, ani Gulyás nie podali jednak, które państwa rzekomo otworzyły konta w Gazprombanku.

Reklama
Reklama

Według nieoficjalnych informacji państwa członkowskie Unii Europejskiej mogą zatwierdzić nowy pakiet sankcji, w tym embargo na ropę, już w przyszłym tygodniu. W niedzielę niemiecka agencja DPA poinformowała, że Berlin popiera wprowadzenie zakazu importu rosyjskiej ropy, a rozwiązanie to hamują Węgry, Austria, Słowacja, Hiszpania, Włochy i Grecja.

Polityka
Nigel Farage podbiera kolejnego polityka Partii Konserwatywnej. To była wiceminister
Polityka
Przemysław Wipler: Słowa Donalda Trumpa nie były słuszne. Wiemy, czemu rosyjskie drony pojawiły się w Polsce
Polityka
Rosjanie kochają reżim Putina. Apatycznie
Polityka
Nigel Farage zyskał posła. „Partia Konserwatywna jest skończona”
Polityka
AfD rośnie w siłę również na zachodzie Niemiec. „Nie można spać spokojnie”
Reklama
Reklama