W niedzielnym wywiadzie dla państwowego Kossuth Rádió Gulyás stwierdził, że poza Węgrami także dziewięć innych europejskich krajów otworzyło rosyjskie konta bankowe, aby płacić za gaz w ramach schematu zaproponowanego przez Moskwę.
- Węgry otworzyły konto w euro, na które wpływa zapłata za gaz w euro, a następnie bank przelicza ją na ruble. (...) Poza nami robi to dziewięć innych krajów, ale nie mówią, że zrobiły to samo, po prostu dlatego, że teraz w Europie „być dobrym dla Europy” oznacza, że przywódcy danego kraju nie rozmawiają uczciwie ze swoimi obywatelami i społecznością międzynarodową - mówił szef kancelarii Viktora Orbána.