Niemiecki rząd: Konto w Gazprombanku nie musi oznaczać złamania sankcji

Europejskie firmy energetyczne mogą otworzyć specjalne konta w Gazprombanku, do płacenia za rosyjski gaz, bez łamania sankcji nałożonych na Rosję przez UE, jeśli przelewanie euro czy dolarów na te konta wypełnia ich zobowiązania wynikające z kontraktów z Gazpromem - głosi stanowisko Ministerstwa Gospodarki Niemiec.

Publikacja: 29.04.2022 14:56

Gazprombank

Gazprombank

Foto: AFP

Gazprom wstrzymał w tym tygodniu dostarczanie gazu do Polski i Bułgarii, ponieważ odbiorcy gazu z tych państw odmówili płacenia za rosyjski gaz w rublach, czego domaga się strona rosyjska.

Strona rosyjska przekonuje, że europejscy odbiorcy mogą obecnie płacić za gaz z Rosji otwierając specjalne konta dla zagranicznych nabywców w Gazprombanku (konta "K"). Firma z UE przelewa na takie konto euro bądź dolary, a rosyjski bank zamienia te pieniądze na ruble i przelewa je na konto należące do Gazpromu - wyjaśnia ten mechanizm Reuters.

Czytaj więcej

Niemcy, Węgry, Austria i Słowacja zapłacą za gaz w rublach? "To porażka KE"

Kraje UE są podzielone co do tego czy taki sposób płacenia za gaz z Rosji łamie sankcje nałożone na Rosję w związku z inwazją na Ukrainę.

"Są europejskie wytyczne dotyczące warunków płatności, które tworzą dla nas ramy i do których się stosujemy" - głosi stanowisko rzecznika Ministerstwa Gospodarki Niemiec przekazane na piśmie.

Komisja Europejska ma przekazać państwom UE dodatkowe wytyczne na temat tego czy mogą płacić za rosyjski gaz bez łamania sankcji

"Zgodnie z tymi wytycznymi konto 'K', na które płatność jest dokonywana w euro/dolarach nie narusza sankcji, jeśli firmy zadeklarują, że obowiązki wynikające z kontraktu zostały dopełnione w związku z płatnością w euro i dolarach" - czytamy w stanowisku.

Źródło w niemieckim rządzie twierdzi, że nie jest ważne, w którym kraju konto 'K' zostanie otwarte, o ile bank, w którym jest otwarte, nie znajduje się na liście podmiotów objętych sankcjami.

Komisja Europejska ma przekazać państwom UE dodatkowe wytyczne na temat tego czy mogą płacić za rosyjski gaz bez łamania sankcji - zapowiedział przedstawiciel KE w rozmowie z agencją Reutera.

Gazprom wstrzymał w tym tygodniu dostarczanie gazu do Polski i Bułgarii, ponieważ odbiorcy gazu z tych państw odmówili płacenia za rosyjski gaz w rublach, czego domaga się strona rosyjska.

Strona rosyjska przekonuje, że europejscy odbiorcy mogą obecnie płacić za gaz z Rosji otwierając specjalne konta dla zagranicznych nabywców w Gazprombanku (konta "K"). Firma z UE przelewa na takie konto euro bądź dolary, a rosyjski bank zamienia te pieniądze na ruble i przelewa je na konto należące do Gazpromu - wyjaśnia ten mechanizm Reuters.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Dyplomacja
Były szef MSZ w rządzie PiS o zbożu: Polska obiektywnie sprzyja interesom Moskwy
Materiał Promocyjny
Nowe finansowanie dla transportu miejskiego w Polsce Wschodniej
Dyplomacja
Szef MSZ Białorusi: Mój kraj potrzebuje broni atomowej, bo Polska się zbroi
Dyplomacja
Pierwsza na świecie ambasada Izraela była w Warszawie
Dyplomacja
Rzadka parada wojskowa w Seulu. Groźby "obalenia reżimu" w Korei Północnej
Materiał Promocyjny
Politechnika Śląska uruchamia sieć kampusową 5G
Dyplomacja
Viktor Orbán: Nie chcemy, aby chleb wypiekano z ukraińskiego zboża niepewnej jakości, a nie z dobrego, węgierskiego
Dyplomacja
Dlaczego wybuchł kryzys zbożowy? Rosyjska agencja cytuje prezydenckiego ministra