Gdy Rosja zrównuje z ziemią ukraińskie miasta, zabijając tysiące cywilów i zmuszając miliony do opuszczenia swoich domów, Donald Trump skupiony jest na własnych sprawach i wyraźnie szykuje amunicję do kolejnej kampanii wyborczej. W wywiadzie dla konserwatywnego Real America’s Voice apelował do Władimira Putina o pomoc w znalezieniu kompromitujących informacji na temat rodziny Joe Bidena, jego największego politycznego przeciwnika.
Nawiązywał tu do związków biznesowych Huntera Bidena na Wschodzie. Biden jr. otrzymywał spore sumy pieniędzy za usługi konsultingowe w innych krajach, w tym na Ukrainie i w Chinach, gdy jego ojciec był wiceprezydentem. Teraz Departament Sprawiedliwości prowadzi śledztwo w tej sprawie, choć nie ma dowodów popierających oskarżenia Trumpa, który utrzymuje, że Bidenowie uwikłani byli w działalność korupcyjną albo manipulowali polityką amerykańską dla własnych celów. – Myślę, że Putin ma tu odpowiedź. Powinien ją upublicznić – powiedział Trump.