Premier Morawiecki: Widzimy, że nasza niepodległość do pewnego stopnia jest zagrożona

- Atak na wschodnią część Europy, planowany przez Kreml, jest atakiem także na wschodnią flankę NATO. I dlatego z całą powagą musimy dzisiaj chronić przede wszystkim tej granicy - powiedział przy granicy z Białorusią premier Mateusz Morawiecki.

Publikacja: 16.02.2022 11:02

Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w miejscu budowy zapory przy polsko-białoruskiej

Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w miejscu budowy zapory przy polsko-białoruskiej granicy

Foto: PAP/Artur Reszko

Premier odwiedził Kuźnicę, gdzie wziął udział w posiedzeniu sztabu dotyczącym sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Po zakończeniu narady szef rządu wystąpił wraz z wiceszefem MSWiA Maciejem Wąsikiem i komendantem głównym Straży Granicznej Tomaszem Pragą na konferencji prasowej, zorganizowanej w pobliżu budowanej na granicy zapory.

- Jestem tutaj, żeby jeszcze raz powiedzieć, że polska granica to jest świętość, że ten, który nie potrafi obronić swojej granicy jednocześnie też naraża się na ogromne niebezpieczeństwo, nie jest szanowany przez innych i pokazuje swoją słabość - powiedział Mateusz Morawiecki.

Czytaj więcej

Konflikt Rosja-Ukraina. Ambasador RP przy NATO: Za wcześnie, żeby odtrąbić koniec kryzysu

- Polska, Polacy należą do tych państw, tych narodów, które bronią swoich granic, bo ta granica jest też uświęcona krwią - krwią naszych przodków, dlatego jest ona naszą świętością - podkreślił.

- Nie tak dawno temu niektórzy wyśmiewali się z tego, że chcemy tę granicę chronić. Nie uważali, że ten atak migrantów na granicę jest czymś nadzwyczajnym. Sądzono, że wystarczy przepuścić tych migrantów. Dzisiaj mielibyśmy może nie dziesiątki, ale setki tysięcy migrantów sprowadzonych z Bliskiego Wschodu, którzy by de facto kompromitowali Polskę poprzez to, że polska granica mogłaby być przekraczana w dowolny sposób - mówił premier. Dodał, że polska granica "to nie jest tylko kontur na mapie, to coś dużo więcej".

- Widzimy także, że tamten atak był częścią dużej, zaplanowanej operacji, częścią ataku hybrydowego, częścią planu operacyjnego wypracowanego na Kremlu i w Mińsku, przede wszystkim na Kremlu - zaznaczył.

Czytaj więcej

Rosja-Ukraina. Wojna nie wybuchnie? Poseł PiS: Nigdy nie wiadomo, kiedy Putin żartuje

Mateusz Morawiecki powiedział, że "dobrze, że dzisiaj wszyscy na zachodzie widzą, że my, chroniąc granicę polsko-białoruską, chronimy także wschodnią flankę NATO".

Odnosząc się do głosów, że budowana na granicy z Białorusią zapora będzie przeszkodą dla swobodnego przemieszczania się dzikich zwierząt premier powiedział, że dla mniejszych zwierząt "będą przejścia". - Dla dużych zwierząt, jak żubry, też będą przejścia zaplanowane co pewien odcinek - zadeklarował. - Przede wszystkim - bądźmy poważni. Państwo musi być poważne. Zwierzęta są oczywiście bardzo ważne, ale najważniejsi są ludzie. Miliony Polaków nie mogą się czuć terroryzowane, nie mogą się czuć pod presją, dlatego że nasza granica jest nieszczelna, dlatego że Aleksander Łukaszenko zaplanował polsko-białoruską granicę jako miejsce testu, testu sprawności państwa polskiego - mówił szef rządu.

Mateusz Morawiecki wyraził przypuszczenie, że gdyby dzisiaj rząd tworzyły kierowane przez Donalda Tuska i Szymona Hołownię Platforma Obywatelska i Polska 2050, to granica polsko-białoruska "byłaby jak szwajcarski ser". - Przez tę granicę przechodziłby setki tysięcy migrantów - stwierdził.

- My stawiamy zaporę, skuteczną zaporę, która będzie chronić, wraz z całym system perymetrii - mówił.

Czytaj więcej

Będzie inwazja Rosji na Ukrainę? Większość Polaków uważa, że to prawdopodobne

- Dzisiaj musimy sobie też przypomnieć o tym, że prawdziwa polityka to niestety jest również dbałość o najtrudniejsze scenariusze, o to, żeby nie dochodziło do nieprzewidzianych zdarzeń - i to jest ta mroczna strona, która po stronie wschodniej przede wszystkim daje się odczuć. Dzisiaj widzimy, że nasza suwerenność, niepodległość, także do pewnego stopnia jest zagrożona, bo atak na wschodnią część Europy, planowany przez Kreml, jest atakiem także na wschodnią flankę NATO. I dlatego z całą powagą musimy dzisiaj chronić przede wszystkim tej granicy, poprzez zaporę, ale także poprzez sprawne działanie polskich funkcjonariuszy, polskiej armii - oświadczył premier Morawiecki.

Premier odwiedził Kuźnicę, gdzie wziął udział w posiedzeniu sztabu dotyczącym sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Po zakończeniu narady szef rządu wystąpił wraz z wiceszefem MSWiA Maciejem Wąsikiem i komendantem głównym Straży Granicznej Tomaszem Pragą na konferencji prasowej, zorganizowanej w pobliżu budowanej na granicy zapory.

- Jestem tutaj, żeby jeszcze raz powiedzieć, że polska granica to jest świętość, że ten, który nie potrafi obronić swojej granicy jednocześnie też naraża się na ogromne niebezpieczeństwo, nie jest szanowany przez innych i pokazuje swoją słabość - powiedział Mateusz Morawiecki.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS pod decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Politycy PO na żelaznej miotle fruną do Brukseli
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON