W poniedziałek rozpoczęły się prace senackiej komisji badającej domniemane użycie systemu Pegasus w Polsce, m.in. przeciwko Krzysztofowi Brejzie, obecnemu senatorowi, który w 2019 roku, gdy jego telefon miał paść ofiarą systemu Pegasus, był szefem sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej. W czasie pierwszego posiedzenia komisji eksperci Citizen Lab, kanadyjskiej firmy, która ujawniła, że do telefonu Brejzy włamywano się za pomocą Pegasusa po raz pierwszy poinformowali publicznie, że dysponują dowodami, iż dane z telefonu Brejzy były wykradane.
Czytaj więcej
Opozycja nie traci czasu. Specjalna komisja dotycząca nielegalnej inwigilacji rozpoczęła prace. P...
- Pegasus jest to broń ofensywna przeznaczona - mówiąc w kolokwialnym skrócie - do zwalczania wrogów państwa, terrorystów, a nie do gromadzenia dowodów ewentualnych przestępstw popełnianych przez obywateli państwa polskiego - podkreślił wicemarszałek Senatu.
Na pytanie o to co go zaszokowało w czasie pierwszego dnia posiedzenia senackiej komisji badającej użycie systemu Pegasus w Polsce, Kamiński odparł, że jeśli "ekspert, kanadyjski, mówi o uderzających podobieństwach pomiędzy operacją służb specjalnych wymierzoną w senatora Brejzę, a operacją rosyjskich służb specjalnych wymierzoną w (Aleksieja) Nawalnego, i nie mówi tego polski polityk w ferworze dyskusji". - Słyszymy od kanadyjskiego obserwatora, że polska władza postępuje z opozycją w sposób uderzająco podobny do manipulacji, jakich padał ofiarą pan Nawalny w Rosji. To było dla mnie szokujące - stwierdził.
Czytaj więcej
Senator Krzysztof Kwiatkowski poinformował, że stawi się we wtorek przed senacką komisją nadzwycz...