Reuters: Jak Polska przekreśla szanse na miliardy z UE

Bojowa postawa Polski na spotkaniu Reynders-Ziobro przekreśliła nadzieje na porozumienie, które mogło pomóc w odblokowaniu 36 miliardów euro dla Polski w ramach ożywienia gospodarki po pandemii - pisze agencja Reuters, powołując się na członka delegacji, która towarzyszyła Reyndersowi w Warszawie.

Publikacja: 12.12.2021 10:05

Podczas spotkania w Ministerstwie Sprawiedliwości w Warszawie minister Ziobro przekazał komisarzowi

Podczas spotkania w Ministerstwie Sprawiedliwości w Warszawie minister Ziobro przekazał komisarzowi Reyndersowi dwa zdjęcia zniszczonej Warszawy z czasów II wojny światowej

Foto: PAP, Rafał Guz

amk

Unijny komisarz ds. sprawiedliwości, belgijski polityk Didier Reynders 18 listopada spotkał się w Warszawie ze Zbigniewem Ziobrą.

Rozmowa dotyczyła m.in. rozbieżności stanowisk między polskim Ministerstwem Sprawiedliwości a Komisją Europejską w sprawie praworządności.

Czytaj więcej

Ziobro po spotkaniu z Reyndersem: powtórzyłem, że TK jest sądem ostatniego słowa

Wizytę komentuje dziś agencja Reuters w artykule zatytułowanym "Jak Polska przekreśla swoje szanse na miliardy z Unii Europejskiej".

Agencja powołuje się na członka delegacji, która towarzyszyła Reyndersowi w Polsce. Jego zdaniem komisarz został potraktowany "brutalnie", Reynders był "ewidentnie zszokowany" stanowiskiem Warszawy, a spotkanie nie spowodowało "zbliżenia stanowisk". .

"W starannie zainscenizowanym wystąpieniu medialnym minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zaprezentował Didierowi Reyndersowi zdjęcia Warszawy zrujnowanej podczas II wojny światowej, sugerując, że Europa ma długą historię niesprawiedliwego traktowania Polski" - pisze Reuters.

Agencja przypomina, że spór Polski z UE dotyczy niezależności sądów. Unia zarzuca rządzącemu Prawu i Sprawiedliwości, że nadmiernie ingeruje w wymiar sprawiedliwości, co narusza prawa UE. Wyrokiem TSUE Polska powinna zlikwidować Izbę Dyscyplinarną SN, czego do tej pory nie uczyniła, wbrew zapowiedziom rządzących po wyroku.

"Ten spór jest częścią znacznie szerszego starcia o standardy demokratyczne, które obejmują również prawa kobiet i wolności mediów" - pisze dalej Reuters.

I zauważa, że mimo tych sporów PiS ma w Polsce "solidne poparcie" dzięki zwiększenia wydatków na cele socjalne od chwili przejęcia władzy w 2015, a jego  "nacjonalistyczna, eurosceptyczna retoryka pasuje Polakom z klasy robotniczej i z niższej klasy średniej poza dużymi miastami".

Do tej pory nie wiadomo, jak i kiedy polskie władze zamierzają zreformować Izbę Dyscyplinarną SN w sposób, który zadowoliłby Komisję Europejską i umożliwił wypłatę Polsce miliardów euro na realizację KPO.

Agencja ponownie cytuje członka delegacji, który podkreśla, że najsilniejszym argumentem po stronie UE są pieniądze -  "wielki stos pieniędzy" - którego pilnuje przewodnicząca KE Ursula von der Leyen "i nie wypuści, dopóki ten ruch nie nastąpi".

Tymczasem po wizycie w Warszawie komisarz Didier Reynders przekazał, że nie otrzymał odpowiedzi na pytanie dotyczące Izby Dyscyplinarnej - w jaki sposób Polska zamierza zastosować się do wyroku TSUE w jej sprawie.

Według Reutersa od czasu wizyty komisarza ds. sprawiedliwości w Warszawie miały miejsce kolejne dwa wydarzenia, które "jeszcze bardziej osłabiły perspektywy szybkiego rozwiązania impasu".

Pierwszym są sygnały płynące od nowego rządu Niemiec, który zapowiada twardsze niż Angeli Merkel reakcje na łamanie zasad demokracji w UE. Pierwszym testem tego stanowiska ma być niedzielna wizyta w Warszawie następcy Angeli Merkel, Olafa Scholza.

Drugim wydarzeniem jest opinia prawna generalnego rzecznika TSUE, Manuela Camposy Sáncheza-Bordona, który uważa, że należy oddalić skargi Polski i Węgier na mechanizm warunkowości.

Czytaj więcej

Opinia z TSUE: oddalić skargi Polski i Węgier na mechanizm warunkowości

Reuters pisze, że oprócz pieniędzy na realizację Krajowego Planu Odbudowy po pandemii, Polska ryzykuje także utratą środków na ożywienie gospodarki, przeznaczonych na ten cel z budżetu wspólnego UE, który na klata 2021-2027 wynosi prawie 1,1 bln euro.

Na razie wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, łotewski polityk Valdis Dombrovskis powiedział w zeszłym tygodniu, że Polska nie otrzyma dotacji i tanich pożyczek, które obecnie trafiają do większości innych krajów UE, aby pomóc im wyjść z pandemii, "chyba że zmieni kurs".

- Jest mało prawdopodobne, abyśmy mogli sfinalizować prace w sprawie zatwierdzenia polskiego KOP i wypłaty środków w tym roku - powiedział Dombrovskis.

Polityka
Ugoda z Donaldem Trumpem. Amerykańska telewizja musi zapłacić miliony dolarów
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Micheil Kawelaszwili nowym prezydentem Gruzji. Był jedynym kandydatem
Polityka
Jednak „faszyści” mogą współrządzić Litwą. Świt Niemna ma trzech ministrów
Polityka
Korea Południowa: Parlament za impeachmentem prezydenta
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Zespół Trumpa rozmawiał z Białym Domem i Ukrainą? Tematem zakończenie wojny