Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 02.12.2021 19:44 Publikacja: 02.12.2021 19:44
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński
Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik
Formacja ta powinna rozpocząć działalność w przyszłym roku. Z projektu rozporządzenia przygotowanego przez resort kultury wynika, że będzie liczyła dwie drużyny ratownictwa ogólnego, w sumie dziewięć osób. Zespołami będzie kierował komendant. OC w ministerstwie została dostosowana do zmienionej struktury urzędu, z którego niedawno został wydzielony pion sportu.
Celem działania OC będzie zorganizowanie i przeprowadzenie ewakuacji osób i mienia, znajdujących się w urzędzie, „na wypadek wojny, wprowadzenia stanu wojennego, stanu wyjątkowego, stanu klęski żywiołowej lub zdarzenia o charakterze terrorystycznym". W urzędzie zarządzanym przez Piotra Glińskiego jest teraz ok. 460 pracowników. Szef Obrony Cywilnej ma dla nich organizować m.in. szkolenia, jak zachować się w sytuacji zagrożenia. Wydatki na wyposażenie i utrzymanie formacji na przyszły rok zostały zaplanowane w wysokości 30 tys. zł.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Burza w Krajowej Administracji Skarbowej po tekście „Rzeczpospolitej” o lukratywnym stanowisku w Londynie dla by...
Rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego, Rafał Leśkiewicz, w mediach społecznościowych odniósł się do słów prezes...
– Pomysł jest słuszny i bardzo dobrze, że prezydent Karol Nawrocki o nim przypomniał – powiedział były premier M...
- Uważam, że to jest styl bokserski prezydentury, czyli walenie na oślep. Każda z tych ustaw była rozwojowa. Nie...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas