TK orzekł m.in., że przepis prawa unijnego uprawniający sądy krajowe do pomijania przepisów Konstytucji, jest niezgodny z ustawą zasadniczą. Trybunał stwierdził również niezgodność z Konstytucją przepisów UE, w zakresie w jakim organy UE działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę.
Na orzeczenie TK ostro zareagowała Komisja Europejska. W opublikowanym komunikacie podkreśla, że "zadaniem Komisji Europejskiej jest czuwanie nad prawidłowym funkcjonowaniem porządku prawnego Unii i będzie to nadal zapewniać".
Zdaniem polityków opozycji PiS zrobił poważny krok do polexitu.
Wtórują im politycy Parlamentu Europejskiego i znawcy prawa.
"To rewolucja prawna” – cytuje "The Guardian" René Repasiego, profesora prawa międzynarodowego i europejskiego na uniwersytecie Erazma w Rotterdamie. „Wprawdzie jest to sąd "z łapanki', ale jest to najdalszy krok w kierunku legalnego wyjścia z UE, jaki kiedykolwiek podjął sąd kraju członkowskiego”