Australia walczy obecnie z trzecią falą epidemii koronawirusa SARS-CoV-2, napędzaną transmisją wariantu Delta wirusa. Wzrost liczby zakażeń skłania władze Australii do odejścia od strategii "zero COVID", czyli dążenia do eliminacji zakażeń w ogóle - teraz rząd Australii planuje łagodzenie obostrzeń po osiągnięciu odpowiednio wysokiego poziomu wyszczepienia (odchodzenie od lockdownów ma rozpocząć się, gdy poziom wyszczepienia dwoma dawkami przekroczy 70 proc. dorosłej populacji).
W Nowej Południowej Walii, której stolicą jest objęte lockdownem od 26 czerwca Sydney, w ciągu ostatniej doby wykryto 1 542 zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, najwięcej od początku epidemii. W stanie zmarło kolejnych dziewięć osób chorych na COVID-19.
- Jak dotąd trajektoria (wzrostu krzywej zakażeń - red.) jest zgodna z przewidywaniami - mówiła w czasie konferencji prasowej premier Nowej Południowej Walii, Gladys Berejiklian.
Szczyt obecnej fali epidemii w Nowej Południowej Walii ma zostać osiągnięty w przyszłym tygodniu.
Czytaj więcej
Na przedmieściach Sydney, w którym od 26 czerwca obowiązuje lockdown, władze Nowej Południowej Wa...