Zniechęcą nauczycieli do emerytur?

Politycy PO i PSL chcą, by pedagodzy nadal mieli prawo do wcześniejszej emerytury – dowiedziała się „Rz”. Jednak przepisy mają być tak skonstruowane, by skorzystało z nich jak najmniej osób

Publikacja: 28.11.2008 03:10

– Zamierzamy ustalić taki system świadczeń przedemerytalnych, by zniechęcał do przechodzenia na wcześniejsze emerytury, a zachęcał do dalszej pracy – mówi „Rz” polityk z władz PO.

Prace odbywają się w ścisłym kierownictwie klubów PO i PSL. Nad całością czuwa szef doradców premiera Michał Boni. Posłowie mają w przyszłym tygodniu w Sejmie przedstawić projekt ustawy. Czasu jest mało, bo do końca roku zmiany muszą zostać uchwalone. W przygotowaniach nie uczestniczy już minister pracy Jolanta Fedak z PSL. Jej bardzo korzystna dla nauczycieli propozycja emerytur przejściowych (przyznawanych jeszcze przez 23 lata) wywołała tarcia w koalicji.

Z ustaleń „Rz” wynika, że posłowie chcą teraz zawęzić grupę osób, której przysługiwałby taki przywilej. Prawo do przechodzenia na wcześniejsze emerytury chcą przyznać nauczycielom urodzonym przed 1969 rokiem. Najprawdopodobniej zostanie zachowany obowiązek przepracowania 30 lat, w tym 20 przy tablicy. Pedagodzy będą mogli odejść z pracy pięć lat przed osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego.

– Podobnie jak zakładał projekt minister Fedak, ten okres ma być stopniowo skracany, czyli kolejne roczniki będą pracowały dłużej – dodaje poseł PSL.

Pomysły koalicji mogą kosztować państwo 200 mln zł rocznie. Posłowie szukają więc sposobu, by zniechęcić nauczycieli do korzystania z przywileju.

– Chodzi o stworzenie takiego rozwiązania, które dawałoby szanse przejścia na wcześniejszą emeryturę tym nauczycielom, którzy są bardzo zmęczeni, ale jednocześnie pokazywało, że opłaca się dłużej pracować – podkreśla Eugeniusz Grzeszczak (PSL), minister w Kancelarii Premiera.

Z informacji „Rz” wynika, że politycy zastanawiają się, czy zapisać w projekcie dodatkowe świadczenia finansowe dla tych, którzy mimo nabycia prawa do wcześniejszej emerytury pracowaliby dalej. Świadczenia te mogłyby zwiększyć przyszłą emeryturę.

Minister Fedak przypomina jednak, że w ustawie o emeryturach pomostowych jest zapisane podobne rozwiązanie. To system rekompensat dla tych osób, które tracą wcześniejszą emeryturę. Ustawa, która obejmuje również nauczycieli, czeka na podpis prezydenta.

– Jeśli posłowie przyznają jednak nauczycielom wcześniejsze emerytury, to pedagodzy staną przed wyborem: albo rekompensata, albo wcześniejsza emerytura. Innej możliwości nie widzę – mówi Fedak.

Związkowcy upierają się przy kontrowersyjnych propozycjach minister pracy.

– Projekt minister Fedak będzie dla nas odniesieniem do rozmów o każdej kolejnej propozycji – zapowiada Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

[ramka][srodtytul]Na razie koniec przywileju [/srodtytul]

Ponad 400 tysięcy nauczycieli to – obok kolejarzy – najliczniejsza grupa, która straciła przywilej wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. Uchwalona już przez Sejm ustawa o emeryturach pomostowych daje to prawo tylko nauczycielom, którzy pracują w ośrodkach wychowawczych i schroniskach dla nieletnich. Z końcem tego roku wygasa też zapis w Karcie nauczyciela dający prawo do przejścia na emeryturę osobom, które przepracowały 30 lat, w tym 20 lat przy tablicy.

[/ramka]

– Zamierzamy ustalić taki system świadczeń przedemerytalnych, by zniechęcał do przechodzenia na wcześniejsze emerytury, a zachęcał do dalszej pracy – mówi „Rz” polityk z władz PO.

Prace odbywają się w ścisłym kierownictwie klubów PO i PSL. Nad całością czuwa szef doradców premiera Michał Boni. Posłowie mają w przyszłym tygodniu w Sejmie przedstawić projekt ustawy. Czasu jest mało, bo do końca roku zmiany muszą zostać uchwalone. W przygotowaniach nie uczestniczy już minister pracy Jolanta Fedak z PSL. Jej bardzo korzystna dla nauczycieli propozycja emerytur przejściowych (przyznawanych jeszcze przez 23 lata) wywołała tarcia w koalicji.

Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Hołownia w Helsinkach, czyli cała naprzód na północ
Polityka
Piotr Serafin dla „Rzeczpospolitej”: Unijny budżet to polityka zapisana w cyfrach
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium