Pawlak i Tusk powinni się spotkać

- Jeśli ta koalicja ma funkcjonować w miarę dobrze to Tusk i Pawlak powinni się spotkać i zastanowić się co dalej robić. Jeśli te zdarzenia będą się powtarzać, to będziemy mogli mówić o małym kryzysie - powiedział w poranku radia "Tok FM" poseł PSL Eugeniusz Kłopotek.

Publikacja: 11.02.2009 11:27

Pawlak i Tusk powinni się spotkać

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Zdaniem polityka takie spotkanie miałoby zapobiec "rozjeżdżaniu się" koalicji. PSL oburzył ostatnio zgłaszane pomysły PO, które nie były konsultowane z koalicjantem. A zwłaszcza pomysł likwidacji finansowania partii politycznych z budżetu państwa.

- Okazało się, kiedy domawiamy się i znajdujemy kompromis w sprawie ograniczenia subwencji nagle - ni z gruszki, ni z pietruszki - PO wyskakuje ze swoim pomysłem. A przecież koalicja zbudowana została na kilku filarach. Jednym z nich było to, że partner przeciwko drugiemu nie będzie niczego forsował na siłę - mówił Kłopotek. - Z pewnym niepokojem i zatroskaniem obserwuje, że nasz partner zaczyna grać w swoją grę solo. - Jeżeli koalicja ma dalej działać muszą siąść, spojrzeć sobie w oczy i powiedzieć - Waldek, Donald jak mamy dalej funkcjonować? - dodawał.

- W najbliższym czasie na pewno do takiego spotkania dojdzie i wszystkie wątpliwości zostaną wyjaśnione - mówi "Rz" wiceprzewodniczący klubu PO Waldy Dzikowski. - Ostatni rzeczywiście trochę brakowało na to czasu. To był bowiem okres wytężonej pracy w resortach i poszukiwania oszczędności.

Dzikowski nie poczuwa się do winy względem PSL w sprawie projektu likwidacji finansowania partii. - Moi koledzy z PSL doskonale wiedzieli, że PO ma w swoim programie likwidację finansowania partii politycznych z budżetu. Nigdy się z tym nie kryliśmy - mówi.

Zdaniem politologa Jarosława Flisa z Uniwersytetu Jagiellońskiego takie tarcia w koalicji nie są niczym niezwykłym. - Ciągle jesteśmy daleko od jakiegoś poważnego rozpadu. Obu partiom się po prostu taka współpraca opłaca - mówi "Rz". - PO nie konsultuje z PSL wielu swoich posunięć ale PSL wcale nie jest lepsze. Wystarczy przypomnieć wystąpienia wicepremiera Pawlaka, w których ogłasza on inne recepty na kryzys gospodarczy niż prezentuje rząd. To jest gra polityczna i nie wierzę, żeby jakiekolwiek spotkania na najwyższym szczeblu mogły ją zmienić - dodaje.

Zanim jednak do spotkania Tusk - Pawlak w sprawie koalicji dojdzie premier spotka się z przedstawicielami opozycji. Donald Tusk chce z nimi rozmawiać o kryzysie. - Premier na środowe popołudnie na konsultacje polityczne w sprawie gospodarki i kryzysu finansowego liderów opozycji - poinformował szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak. O godz. 17 w kancelarii premiera rozpoczną się rozmowy szefa rządu z liderami SLD - szefem partii Grzegorzem Napieralskim oraz szefem klubu Lewicy Wojciechem Olejniczakiem, o godz. 18 - z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, o godz. 19 - z liderami "Porozumienia dla Przyszłości" (SdPl, Partia Demokratyczna- demokraci.pl, Zieloni 2004).

Zdaniem polityka takie spotkanie miałoby zapobiec "rozjeżdżaniu się" koalicji. PSL oburzył ostatnio zgłaszane pomysły PO, które nie były konsultowane z koalicjantem. A zwłaszcza pomysł likwidacji finansowania partii politycznych z budżetu państwa.

- Okazało się, kiedy domawiamy się i znajdujemy kompromis w sprawie ograniczenia subwencji nagle - ni z gruszki, ni z pietruszki - PO wyskakuje ze swoim pomysłem. A przecież koalicja zbudowana została na kilku filarach. Jednym z nich było to, że partner przeciwko drugiemu nie będzie niczego forsował na siłę - mówił Kłopotek. - Z pewnym niepokojem i zatroskaniem obserwuje, że nasz partner zaczyna grać w swoją grę solo. - Jeżeli koalicja ma dalej działać muszą siąść, spojrzeć sobie w oczy i powiedzieć - Waldek, Donald jak mamy dalej funkcjonować? - dodawał.

Polityka
Donald Tusk o II turze wyborów prezydenckich: To jest wybór między wojną i pokojem
Polityka
Sondaż przed drugą turą wyborów prezydenckich. Teraz Trzaskowski goni Nawrockiego
Polityka
Karol Nawrocki podpisał deklarację u Sławomira Mentzena
Polityka
Joanna Mucha: Nasi wyborcy woleli, by Szymon Hołownia pozostał marszałkiem Sejmu
Polityka
Dlaczego Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki nie trafiają do najmłodszych wyborców?