Wojewoda małopolski Jerzy Miller to nowy minister spraw wewnętrznych i administracji. Zastąpi Grzegorza Schetynę. Miller był wiceministrem finansów w rządzie Jerzego Buzka, prezesem NFZ za rządów lewicy i zastępcą prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Miller jest jedyną nową postacią w rządzie. Stanowiska ministrów sprawiedliwości i sportu po Andrzeju Czumie i Mirosławie Drzewieckim przejmą dotychczasowi wiceministrowie w tych resortach: Krzysztof Kwiatkowski i Adam Giersz.
Kwiatkowski to prawnik, senator PO, bliski współpracownik Buzka, gdy ten był premierem. Giersz był wiceministrem edukacji i sportu oraz szefem Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu w rządzie SLD. Decyzję o zmianach na stanowiskach ministrów Donald Tusk podjął w efekcie afery hazardowej. Informację o nominacjach podało CIR. Wbrew zapowiedziom premier nie wystąpił na zwyczajowej konferencji po posiedzeniu rządu. Niektórzy politycy PO spekulują, że nie chciał ogłaszać nazwisk ministrów, zanim wnioski w sprawie ich nominacji nie trafią do Pałacu Prezydenckiego. Stało się to dopiero ok. 15.
– Pałac Prezydencki to nie piekarnia, do której można w każdej chwili wejść po bułki. Pan prezydent ma swoje obowiązki, których nie rzuci nagle, bo ktoś w rządzie przypomniał sobie, że trzeba by powołać nowych ministrów – mówi „Rz” prezydencki minister Paweł Wypych.
Ale kilka chwil później Władysław Stasiak, szef kancelarii Lecha Kaczyńskiego, zapewniał: – Biorąc pod uwagę trudną sytuację rządu, pan prezydent jest gotów nawet jutro powołać nowych ministrów.