Prawie 80 procent pytanych przyznało, że nie wystarcza im pieniędzy na codzienne zakupy (14,6 procent ma „duże kłopoty" z tego powodu). Ponad połowa nie daje sobie rady z niespodziewanymi wydatkami, na przykład z nagłym remontem mieszkania, leczeniem czy wymianą zepsutego sprzętu AGD. Co dziesiąta rodzina nie może sobie pozwolić na jedzenie co dwa dni mięsa, ryb lub ich odpowiedników w potrawach wegetariańskich.
Tak wynika z danych prowadzonego co dwa lata przez państwową agencję Rosstat badania poziomu życia w Rosji.
Ale Kreml najbardziej rozzłościły dane dotyczące butów: 35,4 procent rodzin nie ma pieniędzy na dwie pary w roku dla wszystkich swoich członków (ponad 40 procent w rodzinach wielodzietnych).
– Dlaczego butów? Dlaczego jedna trzecia? Skąd są te liczby? – denerwował się rzecznik prezydenta.
Wystraszony szef Rosstatu tłumaczył, że ankieta była przygotowywana z „najwyższej klasy specjalistami". Jego strach nie jest bezpodstawny. Poprzedni szef agencji został zwolniony w grudniu 2018 roku.