Reklama

Grube mury więzienia KGB

Białoruski opozycjonista opowiada o pobycie w najtajniejszym areszcie w kraju – Amerykance w Mińsku.

Aktualizacja: 17.06.2019 20:53 Publikacja: 16.06.2019 21:00

Potężna fasada gmachu KGB. Za nią znajduje się ponura Amerykanka

Potężna fasada gmachu KGB. Za nią znajduje się ponura Amerykanka

Foto: adobestock

Białoruś jest jedynym krajem byłego ZSRR, gdzie po rozpadzie imperium Komitet Bezpieczeństwa Państwowego (KGB) nie zmienił swojej nazwy. Jego ogromna siedziba mieści się przy głównej stołecznej ulicy – alei Niepodległości. Liczba pracowników i roczny budżet to jedna z największych tajemnic państwowych. Po drugiej stronie ulicy stoi popiersie Feliksa Dzierżyńskiego, który uważnie się przygląda swoim spadkobiercom.

Na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie, że w budynku panuje cmentarna cisza. To tylko pozory. Wszystko bowiem odbywa się na zapleczu, gdzie nie sięga wzrok przypadkowych przychodniów. Tam mieści się słynne więzienie, powszechnie nazywane Amerykanką, które prawdopodobnie zostało wybudowane jeszcze w drugiej połowie lat 20.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Viktor Orbán jak Donald Trump. Uzna Antifę za terrorystów
Polityka
Donald Trump niecierpliwie czeka na pokojowego Nobla. W Departamencie Wojny
Polityka
Człowiek z ludu. Nowy typ demokratycznego kandydata w wyborach do Kongresu
Polityka
Władimir Putin chce dalszej wojny. Usuwa ze swego otoczenia jedynego jej przeciwnika
Polityka
Emmanuel Macron przedstawi sądowi dowody, że jego żona jest kobietą
Reklama
Reklama