Wniosek PiS o wotum nieufności dla rządu Tuska odrzucone

Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska.

Publikacja: 11.07.2014 11:14

Wniosek PiS o wotum nieufności dla rządu Tuska odrzucone

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Za przyjęciem wniosku było 155 posłów, przeciw 236, a 60 wstrzymało się od głosu.

Był to już drugi wniosek PiS o konstruktywne wotum nieufności dla rządu z prof. Glińskim jako kandydatem na premiera. W marcu ub.roku Sejm również odrzucił taką propozycję. Pod koniec czerwca br. na wniosek premiera sejm głosował już wotum zaufania dla rządu. Tuska poparło wtedy 237 posłów.

Kto poparł Tuska

Przeciwko wnioskowi o konstruktywne wotum nieufności było 236 posłów: 201 z PO, 31 z PSL oraz czterech posłów niezrzeszonych. Lewica - Twój Ruch (31 posłów) i SLD (26 posłów) - wstrzymała się od głosu.

Nie głosowało 9 posłów - m.in. Anna Grodzka, Ryszard Kalisz, Ludwik Dorn i Sławomir Nowak.

Ustawowa większość potrzebna do odrzucenia wniosku PiS wynosiła 231 głosów.

- Indywidualne i grupowe interesy zwyciężyły nad interesem publicznym - skomentował prof. Piotr Gliński wynik głosowania nad konstruktywnym wotum nieufności wobec rządu Tuska, w którym był on kandydatem na premiera.

- Część opozycji jest nią tylko z nazwy, nie zdała egzaminu i pokazała, że nie chce odwoływać rządu Donalda Tuska - skomentował głosowanie Mariusz Błaszczak.

Po głosowaniu nad wotum nieufności na wniosek PSL marszałek Sejmu Ewa Kopacz zarządziła półgodzinną przerwę. Janusz Piechociński, wnioskujący o przerwę, zarządził spotkanie klubu. Być może chodzi przeszukania CBA w związku z aferą łapówkową na Podkarpaciu. - Dzieje się wiele rzeczy nowych - powiedział dziennikarzom szef klubu Jan Bury pytany o powody spotkania ludowców.

Na piątkowym posiedzeniu sejmu będzie również głosowany drugi wniosek PiS dotyczący rządu i afery taśmowej. Chodzi o odwołanie szefa resortu spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza.

Co zrobi PSL ws. Sienkiewicza?

Koalicjant Platformy - Polskie Stronnictwo Ludowe - spotkało się w przeddzień głosowania z Sienkiewiczem. W trakcie spotkania pojawiła się informacja o przeszukaniu przez CBA biura szefa klubu parlamentarnego ludowców Jana Burego w Rzeszowie.

Po czwartkowym spotkaniu wyglądało na to, że mimo wątpliwości pojedynczych członków klubu, PSL poprze Sienkiewicza - klub zdecydował, że w głosowaniu będzie obowiązywała dyscyplina. Tymczasem rzecznik PSL, Krzysztof Kosiński, na jednym z portali społecznościowych napisał w czasie przerwy w obradach, że klub dyskutuje nowe scenariusze ws. Sienkiewicza. Klub jednak dyscyplinę podtrzymał.

Minister rolnictwa Marek Sawicki mówił rano w TVP1, że "Bury niczego nie ukrywa, natomiast dziwnym trafem CBA robi przegląd i robi doniesienie publiczne, medialne na dzień przed głosowaniem (nad odwołaniem Sienkiewicza). To daje dużo do zastanowienia" - ocenił Sawicki. Zapewnił, że ta sytuacja nie będzie miała wpływu na głosowanie PSL nad wnioskiem nieufności dla szefa MSW.

 

"Stało się zbyt wiele"

 

Po przerwie w obradach sejmu Janusz Piechociński, nawiązując do ostatnich przeszukań CBA, powiedział na mównicy sejmowej, że "stało się zbyt wiele". Zawnioskował o to, by do porządku obrad wprowadzono informację premiera Donalda Tuska oraz prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta w sprawie szefa MSW oraz afery na Podkarpaciu. PSL chce także posiedzenia komisji ds. służb specjalnych.

Po Piechocińskim głos zabrał Waldemar Pawlak. Zaapelował o odłożenie głosowania, aby to "nie odbywało się pod zastraszeniem i szantażem". Polskie Stronnictwo Ludowe zaapelowało o odłożenie głosowania nad odwołaniem Sienkiewicza do 22 lipca i złożyło wniosek formalny w tej sprawie.

Zgrzyty w koalicji

Marszałek Kopacz ogłosiła przerwę i zwołała Konwent Seniorów. W przerwie zebrał się klub parlamentarny PO, ale na spotkaniu nie zapadły żadne decyzje.

Ponownie spotkał się również klub PSL

. Na spotkaniu ludowców pojawił się premier. Pytany przez dziennikarzy, czy głosowanie ws. odwołania Sienkiewicza odbędzie się w piątek odparł: "ustalimy to pewnie za chwilę z kolegami z PSL". Tusk powiedział, że rozumie emocje i motywacje, ale uważa, że lepiej byłoby w piątek rozstrzygnąć sprawę tego głosowania.

Z kolei - jeszcze w trakcie spotkania Tuska z Ludowcami - Grzegorz Schetyna powiedział, że sprawa jest bardzo poważna, dlatego - w sprawie wniosku o przerwanie posiedzenia Sejmu - konieczna jest decyzja całego Sejmu. Zasugerował, że warto wysłuchać informacji ws. Burego. - Bo to jednak nie często się zdarza, że jest rewizja w mieszkaniu posła - podkreślił Schetyna.

Dopytywany, czy jest za przełożeniem posiedzenia Sejmu do 22 lipca, Schetyna powiedział: "Jest poważny problem, stąd rozmowy".

Rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że na posiedzeniu klubu PO nie zapadła decyzja w sprawie ewentualnego przerwania posiedzenia Sejmu, a konsultacje w tej sprawie cały czas trwają.

Głosowanie jednak w piątek

Po spotkaniu premiera z klubem PSL Janusz Piechociński poinformował, że głosowanie w sprawie wniosku o dowołanie szefa MSW odbędzie się jednak w piątek. Donald Tusk powiedział: - Wydaje się, że mamy tutaj jednak wspólne zdanie.

Potwierdzając trwałość i jednomyślność koalicji, premier dodał, że rozmowa na posiedzeniu klubu PSL była "otwarta".

Piątkowe głosowanie potwierdził również szef sejmowej komisji służb specjalnych Zbigniew Sosnowski. Powiedział, że wniosek o wotum zaufania dla Sienkiewicza będzie głosowany jeszcze w piątek. Dodał także, że we wtorek zostanie zwołane posiedzenie komisji ds. służb w sprawie posła Jana Burego i przeszukania jego biura na wniosek Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.

Sienkiewicz zostaje

Po wznowieniu obrad marszałek Ewa Kopacz poddała pod głosowanie wniosek Waldemara Pawlaka o wstrzymanie obrad i głosowania do 22 lipca. Wniosek został odrzucony.

W kolejnym głosowaniu sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza. Poparcie dla ministra wyraziło 235 posłów.

Za przyjęciem wniosku było 155 posłów, przeciw 236, a 60 wstrzymało się od głosu.

Był to już drugi wniosek PiS o konstruktywne wotum nieufności dla rządu z prof. Glińskim jako kandydatem na premiera. W marcu ub.roku Sejm również odrzucił taką propozycję. Pod koniec czerwca br. na wniosek premiera sejm głosował już wotum zaufania dla rządu. Tuska poparło wtedy 237 posłów.

Pozostało 93% artykułu
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nowy sondaż partyjny: PiS zyskuje. Dystans między KO coraz mniejszy