Pustki w budżecie kancelarii

Fundusze, które przejmie ekipa Andrzeja Dudy są tak małe, że sparaliżują początek jego urzędowania.

Aktualizacja: 05.08.2015 10:42 Publikacja: 04.08.2015 21:10

Zapotrzebowanie Kancelarii Prezydenta na usługi firm zewnętrznych wzrosło po przegranych wyborach

Zapotrzebowanie Kancelarii Prezydenta na usługi firm zewnętrznych wzrosło po przegranych wyborach

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Informacje o zwiększeniu wydatków z budżetu Kancelarii Prezydenta pojawiły się już po przegranych przez Bronisława Komorowskiego wyborach. „Rzeczpospolitej" udało się je potwierdzić. Pracownicy prezydenckiej administracji, zatrudnieni w niej od kilku kadencji, przekonują, że nie spotkali się wcześniej z tego typu podejściem do jej finansów.

Zmiany w sposobie wydawania pieniędzy kancelarii zbiegły się z majowymi wyborami. Po zamknięciu czerwca, czyli w połowie roku budżetowego, odchodząca ekipa miała do dyspozycji jeszcze około połowy ze 168-milionowego budżetu, ale w niektórych obszarach było wydane już 70 proc. środków. To niespotykana praktyka w administracji publicznej, gdzie na tym etapie zachowuje się rezerwy. Dyscyplina budżetowa nie pozwala bowiem przesunąć np. środków z remontów na wynagrodzenia.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Donald Tusk premierem jeszcze tylko przez rok? W PO mówi się o tym wariancie
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Mentzen nawarzył sobie piwa
Polityka
Michał Szułdrzyński: Duda ułaskawia Bąkiewicza. I uderza w państwo, wspierając bojówkarzy
Polityka
Szef MON reaguje na zachowanie Grzegorza Brauna. Pisze o reakcji służb
Polityka
Jeśli Czarzasty nie wystartuje na szefa Lewicy, jestem gotów przejąć odpowiedzialność
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama