Mark Zuckerberg: Prezydent rodem z Facebooka

Mark Zuckerberg zaprzecza, że wystartuje w wyścigu do Białego Domu. Ale robi coraz więcej w tym kierunku.

Aktualizacja: 11.08.2017 06:07 Publikacja: 10.08.2017 19:05

Mark Zuckerberg: Prezydent rodem z Facebooka

Foto: Bloomberg

Po co piąty najbogatszy człowiek świata rozmawiałby z farmerem z Iowa o życiu? Czy nie wie, czym zająć czas? Nie ma hobby? W przypadku Zuckerberga to absurdalne założenie. Pozostaje jedna odpowiedź – twórca Facebooka zaczyna budować poparcie w kluczowych stanach Ameryki przed kolejną bitwą o Biały Dom.

W ostatnich tygodniach amerykańskie media huczą od spekulacji o planach politycznych założyciela największej sieci społecznościowej świata. Wszystko zaczęło się na początku rok, gdy Zuckerberg zapowiedział, że odwiedzi nie tylko Iowę, gdzie odbywają się pierwsze prawybory w walce o Biały Dom, ale każdy z pozostałych 49 pozostałych stanów Ameryki. Od tego czasu regularnie pojawiają się profesjonalne zdjęcia miliardera u boku „zwykłych" Amerykanów. A to doi krowę w Wisconsin, a to łowi krewetki u wybrzeży Luizjany, a to je kolację w domu robotniczej rodziny w Ohio.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Europa między Trumpem a Putinem
Polityka
Doradca Zełenskiego: Nie jesteśmy zadowoleni z rozmów w Stambule
Polityka
USA rozpoczną rozmowy o redukcji swoich wojsk w Europie. "Jeszcze w tym roku"
Polityka
Trump mówi o wojnie na Ukrainie i spotkaniu z Putinem. „Mam już tego dość”
Polityka
Były szef FBI James Comey ma poważne kłopoty. Powód: zdjęcie cyfr „86 47” z muszli na piasku