Teść i zięć też mogą dostać mieszkanie w podarunku

Fiskus znowu będzie miał kłopot z darowiznami. Tym razem w grę nie będą jednak wchodziły przekazywane pieniądze, jak przed laty, lecz nieruchomości

Aktualizacja: 14.12.2007 08:22 Publikacja: 13.12.2007 23:48

Teść i zięć też mogą dostać mieszkanie w podarunku

Foto: Rzeczpospolita

Eksperci podatkowi nie mają wątpliwości: to będą darowizny bis. Jak twierdzą, powstała z początkiem 2007 r. luka prawna to kolejny już dowód na brak wewnętrznej komunikacji między departamentami Ministerstwa Finansów i braku analizy dotyczącej wpływu proponowanych rozwiązań w jednym podatku na drugi.

Z furtki w prawie podatnicy będą mogli do woli korzystać na pewno w 2008 r. Rząd, jeśli zechce, będzie mógł ją ograniczyć dopiero od 2009 r. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego zmiany w podatkach dochodowych, aby mogły być prawem obowiązującym w następnym roku, muszą zostać opublikowane w Dzienniku Ustaw do końca listopada poprzedniego roku. A ten czas już minął. Wszystko wskazuje więc na to, że już wkrótce fiskus po raz kolejny będzie miał kłopoty z darowiznami. Za pierwszym razem, czyli w połowie lat 90., w grę wchodziły pieniądze, które można było dowolnie przekazywać. Teraz będą to nieruchomości.

Gdy na początku 2007 r. głośno było o zmianach w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) i o nowym sposobie opodatkowania sprzedawanych nieruchomości (10-proc. podatek płacony od przychodu ze sprzedaży zastąpił 19-proc. od dochodu), nikt nie przypuszczał, że zmiana ta może jeszcze wyjść na korzyść wszystkim zainteresowanym.

Do końca 2006 r. można było uniknąć tego podatku tylko wówczas, gdy sprzedało się mieszkanie po upływie pięciu lat od końca roku, w którym je nabyto. Wcześniej też, ale trzeba było w urzędzie skarbowym zadeklarować, iż w ciągu dwóch lat uzyskane ze sprzedaży pieniądze wyda się na cele mieszkaniowe.

Teraz jest podobnie (art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT). Z tą jednak różnicą, że wystarczy zameldować się w mieszkaniu na pełne 12 miesięcy, aby potem w razie jego zbycia (niezależnie od tego, czy zainteresowany je przedtem kupił, otrzymał jako darowiznę, czy w drodze zamiany nabył nieruchomość na własność) nie płacić 19-proc. podatku.

W tym samym czasie weszły w życie nowe przepisy o podatku od spadków i darowizn, które zwolniły z opodatkowania majątek przekazywany w obrębie najbliższej rodziny. Dodany art. 4a pozwala przekazywać najbliższym (jako darowiznę lub spadek) własność rzeczy bądź praw majątkowych pod warunkiem, że otrzymaną nieruchomość zgłoszą fiskusowi, a gotówkę udokumentują.

Przepis miał wyłączyć z grona najbliższych, obdarowywanych bez podatku, osoby nienależące do I grupy podatkowej, a mianowicie teściów oraz zięcia i synową. Nie wyklucza on jednak w praktyce możliwości obdarowania także ich. Co więcej, poprzez nich dopuszcza przekazywanie darowizn nawet dalszej rodzinie czy wręcz osobom niespokrewnionym z pierwotnym darczyńcą. Co ważne, tym, którzy z tej możliwości zechcą skorzystać, fiskus nie może zarzucić obejścia prawa.

Eksperci podatkowi nie mają wątpliwości: to będą darowizny bis. Jak twierdzą, powstała z początkiem 2007 r. luka prawna to kolejny już dowód na brak wewnętrznej komunikacji między departamentami Ministerstwa Finansów i braku analizy dotyczącej wpływu proponowanych rozwiązań w jednym podatku na drugi.

Z furtki w prawie podatnicy będą mogli do woli korzystać na pewno w 2008 r. Rząd, jeśli zechce, będzie mógł ją ograniczyć dopiero od 2009 r. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego zmiany w podatkach dochodowych, aby mogły być prawem obowiązującym w następnym roku, muszą zostać opublikowane w Dzienniku Ustaw do końca listopada poprzedniego roku. A ten czas już minął. Wszystko wskazuje więc na to, że już wkrótce fiskus po raz kolejny będzie miał kłopoty z darowiznami. Za pierwszym razem, czyli w połowie lat 90., w grę wchodziły pieniądze, które można było dowolnie przekazywać. Teraz będą to nieruchomości.

Sądy i trybunały
Rezygnacja Julii Przyłębskiej to jest czysta kalkulacja
Sądy i trybunały
Nowy plan Adama Bodnara. Sędziom mają pomagać studenci prawa
Prawo na świecie
Jest wyrok sądu ws. Romana Polańskiego i brytyjskiej aktorki
W sądzie i w urzędzie
Upoważnienie do konta bankowego na wypadek śmierci. Jak zrobić to zgodnie z prawem?
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Prawo
Czy Szymon Hołownia studiował w Collegium Humanum? Eksperci tłumaczą
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska