Jeśli czytelniczka byłaby zameldowana krócej, to od dochodu ze sprzedaży tej części udziału w mieszkaniu, którą odziedziczyła po mamie, musiałaby zapłacić podatek. Wynosi on 19 proc. dochodu (czyli przychodu pomniejszonego o koszty) i jest płatny w terminie złożenia zeznania za rok podatkowy, w którym mieszkanie zostałoby sprzedane.
I ulga, i przeznaczenie na cele mieszkaniowe
Inaczej byłoby w sytuacji, gdyby ojczym czytelniczki zmarł po jej mamie.
Podatnik, który odziedziczył spadek po jednym z rodziców w latach 2007 – 2008, a po drugim w 2009 r. lub później, musi – żeby nie płacić podatku od dochodu ze sprzedaży odziedziczonej nieruchomości – spełnić naraz warunki wynikające z dwóch nowelizacji ustawy o PIT:
- w odniesieniu do przychodów ze sprzedaży tej części, którą odziedziczył w latach 2007 – 2008, musi spełnić warunek tzw. ulgi meldunkowej, czyli zameldowania przez 12 miesięcy,
- przychody ze sprzedaży części odziedziczonej w 2009 r. lub później musi wydać – nie później niż w okresie dwóch lat od końca roku, w którym sprzeda nieruchomość – na własne cele mieszkaniowe (zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT w obecnym brzmieniu). Wszystkie dopuszczalne w tym zakresie cele mieszkaniowe są wymienione w art. 21 ust. 25 ustawy o PIT.
Oczywiście żadnego z tych warunków (ani dotyczącego ulgi meldunkowej, ani odnoszącego się do przeznaczenia przychodu ze sprzedaży na własne cele mieszkaniowe) nie trzeba spełniać, jeżeli nieruchomość będzie sprzedana po upływie pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie.
Należy tylko pamiętać – o czym już mówiliśmy – że jeżeli spadkodawcy zmarli w różnych latach, to w odniesieniu do każdej z odziedziczonych po nich części majątku nieruchomego okres przedawnienia upłynie w innym terminie.
Nie należą do rzadkości sytuacje, że podatnik, sprzedając teraz dom lub mieszkanie, musi rozważać skutki podatkowe pod kątem więcej niż dwóch reżimów prawnych.
Taką właśnie sytuację analizowała Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji z 29 stycznia 2010 r. (IPPB4/415-711/09-4/SP).
Podatniczka nabyła mieszkanie w następujący sposób:
3/16 części odziedziczyła po ojcu zmarłym w 2003 r.,
3/16 części przekazał jej brat w darowiźnie w 2006 r.,
1/16 odziedziczyła po matce zmarłej w 2008 r.,
7/16 części nabyła w wyniku przeprowadzonego działu spadku i spłaty pozostałych spadkobierców.
Sprzedała mieszkanie w 2009 r. Jakie niesie to dla niej skutki w podatku dochodowym?
Jak wyjaśniła warszawska Izba Skarbowa, przychód ze sprzedaży mieszkania:
- w części nabytej w 2003 r. w spadku po ojcu nie będzie stanowił źródła przychodu podlegającego opodatkowaniu ze względu na upływ pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie,
- w części nabytej w 2006 r. w drodze darowizny od brata będzie podlegał zwolnieniu na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. d ustawy o PIT w brzmieniu obowiązującym do 31 grudnia 2006 r. (przepis ten przewidywał zwolnienie od podatku przychodów ze sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych, jeżeli zostały nabyte w drodze spadku lub darowizny),
- w części nabytej w 2008 r. w spadku po matce będzie korzystał ze zwolnienia na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 126 ustawy o PIT, czyli po spełnieniu warunku 12-miesięcznego zameldowania,
- w części nabytej w 2009 r. w drodze działu spadku i zniesienia współwłasności będzie opodatkowany zryczałtowanym 19-procentowym podatkiem dochodowym, chyba że podatniczka przeznaczy ten przychód na własne cele mieszkaniowe, czyli spełni warunki do zwolnienia przewidziane w art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT.