W najbliższy poniedziałek, 2 maja 2011 r., upływa termin rozliczenia się z urzędem skarbowym z dochodów uzyskanych w 2010 r. Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób zastanawia się, czy w ogóle powinni składać zeznanie roczne.
Z takim też pytaniem zwrócił się do naszej redakcji pan Janusz, który chce wiedzieć, czy podatnik, który nie osiągnął żadnego dochodu w roku 2010, musi złożyć zerowy PIT czy też nie.
Otóż odpowiedź na tak postawione pytanie wydaje się bardzo prosta: jeśli w danym roku podatnik nie osiągnął żadnego dochodu (czyli nie otrzymał nawet najmniejszej zapłaty), to nie ma obowiązku składania zeznania podatkowego.
Ale uwaga! Sytuacji osoby, która nie osiągnęła żadnego dochodu, nie należy mylić z sytuacją osoby, która miała dochody, ale były one na tyle niskie, że nie przekroczyły kwoty wolnej od podatku. Od 2009 r. kwota ta nie zmienia się i wynosi 3091 zł rocznie. Tyle można zarobić w ciągu roku, aby nie mieć obowiązku zapłaty podatku dochodowego od osób fizycznych.
Wielu podatników uważa więc, że skoro ich roczne dochody nie przekraczają tej kwoty (czyli wspomnianych 3091 zł), to zeznania podatkowego składać nie muszą. Nic bardziej mylnego.