Ma to znaczące konsekwencje dla kwestii opodatkowania akcyzą. Rejestracja czasowa z urzędu jest traktowana jako etap w procesie rejestracji stałej, podczas gdy rejestracja czasowa na wniosek ma określony cel, często związany z wywozem pojazdu za granicę.
NSA i TSUE. Rejestracja czasowa z urzędu a rejestracja czasowa w celu wywozu za granicę
Spór osiągnął taki poziom złożoności, że konieczna była interwencja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Trybunał w swoim orzeczeniu podkreślił konieczność rozróżnienia między rejestracją czasową z urzędu a rejestracją czasową dokonywaną w celu wywozu pojazdu za granicę.
To orzeczenie otworzyło drogę do zmiany linii orzeczniczej przez Naczelny Sąd Administracyjny (NSA), który w 2023 r. wydał serię wyroków korzystnych dla podatników. Wynika z nich m.in., że gdy dany pojazd samochodowy rejestrowany jest na wniosek jedynie czasowo, tj. w celu jego wywozu poza granicę lub przejazdu z miejsca jego zakupu czy odbioru na terytorium kraju, to wskazuje, że nie był on i nie jest przeznaczony do konsumpcji na terenie Polski (por. sygn. I FSK 1658/21). W konsekwencji nie ma podstaw do obciążenia tego pojazdu akcyzą w Polsce, która nie jest i nie będzie miejscem jego konsumpcji.
NSA zwracał uwagę na podobny cel nieobciążania akcyzą nabycia wewnątrzwspólnotowego samochodu osobowego, którego faktyczna konsumpcja nie będzie miała miejsca na terytorium kraju, lecz poza jego granicami. I uznawał, że rejestracja czasowa samochodu osobowego na wniosek właściciela nie stanowi przeszkody do zwrotu akcyzy. Zwrot uniemożliwia jedynie rejestracja samochodu osobowego, której celem jest jego konsumpcja na terytorium kraju.
Projekt ustawy po linii orzeczniczej
W odpowiedzi na zaistniałą sytuację w wykazie prac legislacyjnych pojawił się projekt ustawy, który ma na celu wprowadzenie możliwości zwrotu akcyzy od samochodów osobowych czasowo zarejestrowanych w kraju w celu ich wywozu za granicę.