W szczegółach okazuje się, że nie będzie radykalnego uproszczenia. Wyborców na ogół interesuje nie tylko to, czy władze obiecają im jakieś świadczenia. Chcą wiedzieć też, ile z ich kieszeni wyciągną w postaci podatków. Dlatego zadaliśmy poniższe pytania komitetom startującym w wyborach: 1) czy składki do ZUS powinny być dobrowolne? 2) czy i jak kwota wolna w PIT powinna być regularnie waloryzowana? 3) czy należy utrzymać tzw. minimalny CIT dla spółek wykazujących rentowność poniżej 2 proc.?
Odpowiedzi na te pytania udzieliły nam wszystkie komitety wyborcze poza Prawem i Sprawiedliwością (mimo ponawianych próśb). Rządząca partia ogłosiła wprawdzie swój ponad 300-stronicowy program wyborczy, ale w ogóle w nim nie wspomina o podatkach i składkach. Nawiązała tam jedynie do dokonań z ostatnich lat, np. wprowadzeniu tzw. małego ZUS dla drobnych przedsiębiorców i podniesieniu kwoty wolnej w PIT. PiS podkreśla też uszczelnianie systemu podatkowego, choć nie wspomina o wprowadzeniu od 2024 r. minimalnego CIT dla firm wykazujących stratę lub niski dochód.
Reklama
Pozostało jeszcze 91% artykułu
Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.
Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.