Minister finansów chce nałożyć obowiązek używania kas rejestrujących na kolejnych podatników. Tak wynika z projektu rozporządzenia o zwolnieniach z obowiązku ich prowadzenia.
Czytaj także: Kasa fiskalna nie musi być obowiązkowa, gdy klient nie płaci gotówką
– Katalog zwolnień jest dość obszerny, ale minister finansów sukcesywnie go ogranicza. Po prawnikach, lekarzach czy kosmetyczkach przyszedł czas na kolejne grupy zawodowe – mówi Grzegorz Gębka, doradca podatkowy w kancelarii GTA.
Faktura, a nie paragon
Co wypadnie ze zwolnienia? Między innymi usługi transportu świadczone przez flisaków na Dunajcu. Czy to oznacza, że będą musieli pływać z kasami fiskalnymi?
– Flisacy nie świadczą usług na rzecz turystów – mówi Teresa Półtorak, główna księgowa w Polskim Stowarzyszeniu Flisaków Pienińskich na rzece Dunajec. Tłumaczy, że każdy flisak jest przedsiębiorcą i rozlicza się ze stowarzyszeniem, wystawiając fakturę za swoje usługi. Turysta kupuje bilet na łódkę w stowarzyszeniu i tam dostaje paragon.