Reklama
Rozwiń
Reklama

PIT: z preferencyjnej ulgi na dzieci może skorzystać tylko jeden rodzic

Samodzielne zajmowanie się synem w weekendy nie wystarczy, by ojciec rozliczył się na preferencyjnych zasadach.

Publikacja: 16.01.2013 08:37

PIT: z preferencyjnej ulgi na dzieci może skorzystać tylko jeden rodzic

Foto: sxc.hu

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie rozstrzygnął, kto ma prawo do rozliczenia dochodów z dzieckiem (sygnatura akt: I SA/Kr 698/12).

Sprawa dotyczyła podatnika, który zaskarżył niekorzystną dla siebie interpretację. Po rozwodzie sąd orzekł, że jego pięcioletni syn będzie mieszkał na stałe z matką. Mężczyzna zabiera go do siebie m.in. w weekendy, święta i na wakacje. Poza tym ponosi niemal w całości koszty utrzymania dziecka.

Zapytał, czy w tej sytuacji może rozliczyć się jako samotny ojciec. Argumentował, że kiedy syn przebywa u niego, zajmuje się nim bez niczyjej pomocy. Samotnym rodzicem wystarczy przecież być tylko jeden dzień roku podatkowego, a on spełnia ten warunek.

Dyrektor Izby Skarbowej, do której mężczyzna zwrócił się o interpretację, uznał jego stanowisko za nieprawidłowe. Przypomniał, że zgodnie z art. 6 ust. 4 ustawy o PIT za samotnego rodzica uznaje się: pannę, kawalera, wdowców, rozwodników oraz osoby pozostające w związku małżeńskim, jeżeli ich małżonek został pozbawiony praw rodzicielskich lub odbywa karę pozbawienia wolności. Możliwość wspólnego rozliczenia dochodów z małoletnim przysługuje tylko jednemu z rodziców, który faktycznie wychowuje dziecko. W opisanej sytuacji jest to matka, której sąd powierzył wykonanie władzy rodzicielskiej i która sprawuje nadzór nad wychowaniem syna.

Nie pomogła skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Sąd zgodził się co prawda, że okres samotnego wychowywania dziecka może trwać nawet jeden dzień, dotyczy to jednak sytuacji, kiedy np. dziecko urodziło się w trakcie roku podatkowego bądź jeden z rodziców zmarł w trakcie roku.

Reklama
Reklama

Aby uznać podatnika za samotnego rodzica, nie wystarczy, by był on osobą stanu wolnego. Musi również faktycznie samotnie wychowywać dziecko, czyli bez udziału innej osoby. Ocena tego faktu może być trudna, gdy dziecko ma nadal dwoje rodziców i żadne z nich nie jest pozbawione władzy rodzicielskiej. Tylko jeden z nich może być jednak uznany za osobę samotnie wychowującą dziecko.

To, że skarżący dobrze wypełnia prawo do kontaktów z synem, a jego sytuacja materialna jest lepsza niż matki, nie wystarczy do preferencyjnego rozliczenia.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Sądy i trybunały
Co dalej z Trybunałem po wyroku TSUE? Setki orzeczeń do podważenia
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Edukacja
Pisownia na nowo. Co zmieni się w polskiej ortografii od przyszłego roku?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama