Istotne jest jednak to, że ten pięcioletni termin liczy się od końca roku, w którym nastąpiło nabycie. W praktyce więc zawsze ze sprzedażą trzeba odczekać pięć lat i kilka miesięcy. Osoby, które planują sprzedaż, powinny o tym pamiętać, bo czasami kilka tygodni może przesądzić o tym, czy trzeba będzie opodatkować transakcję czy nie.
Na to szczególnie uważać powinni podatnicy, którzy mieszkania czy domy kupili w 2013 r. W ich przypadku pięcioletni termin, od którego zależy opodatkowanie bądź jego brak, upływa z końcem 2018 r. Sprzedaż takich nieruchomości po Nowym Roku przebiegnie bezproblemowo (zyski nie będą opodatkowane, a pieniądze wolno przeznaczyć na dowolny cel). Jeśli jednak akt notarialny zostanie sfinalizowany przed końcem tego roku, transakcję trzeba rozliczyć. Podatnik będzie musiał oddać fiskusowi 19 proc. od dochodu ze sprzedaży albo szukać sposobu na skorzystanie ze zwolnienia (gdy uzyskane pieniądze są przeznaczane na własne cele mieszkaniowe).
Zmiany w dziedziczeniu
Jeszcze rozważniej do sprawy powinny podejść osoby, które planują sprzedaż nieruchomości otrzymanych w spadku. W ich przypadku sprzedaż mieszkania czy domu przed upływem pięciu lat od końca roku nabycia jest szczególnie uciążliwa podatkowo, bo 19-proc. PIT płaci się obecnie od dochodu (czyli przychodu pomniejszonego o koszty). Po stronie kosztowej pozycją, która istotnie wpływa na opodatkowanie, jest to, co podatnik wydał pierwotnie na nabycie nieruchomości. Ceny wyjściowej przy spadku nie ma. A to oznacza, że przy przedwczesnej sprzedaży opodatkowaniu będzie podlegać praktycznie cała kwota. Podatnika przed zapłatą podatku może uratować w takiej sytuacji jedynie skorzystanie ze zwolnienia, ale musi pieniądze przeznaczyć na własne cele mieszkaniowe (i to w określonym czasie).
Po Nowym Roku sytuacja spadkobierców dziedziczących mieszkania i domy diametralnie się zmieni. Z nowelizacji ustawy o PIT wynika, że ten pięcioletni termin, od którego zależy opodatkowanie, będzie odnosił się nie do spadkobiercy, ale spadkodawcy. Będzie się więc liczyło, ile lat właścicielem domu lub mieszkania był zmarły. Większość dziedziczonych nieruchomości jest własnością spadkodawców przez wiele lat. Spadkobiercy będą więc mogli je sprzedać bez podatku zaraz po nabyciu.
Co istotne, nowe przepisy będą stosowane zarówno do nieruchomości, które już zostały nabyte w spadku, jak i dopiero będą po Nowym Roku. Ważne tylko, by ich sprzedaż nastąpiła po Nowym Roku, a spadkodawca był jej właścicielem ponad pięć lat.
Data finalizacji zakupu nieruchomości może mieć znaczenie także dla osób, które planują zakup mieszkania lub domu. Podpisanie aktu notarialnego pod koniec roku pozwoli w przyszłości krócej czekać ze sprzedażą bez podatku. Przykładowo ze sprzedażą mieszkania kupionego 15 grudnia 2018 r. bez PIT trzeba będzie czekać pięć lat i kilkanaście dni. Gdyby zakup został sfinalizowany w połowie stycznia 2019 r. do pięciu lat trzeba doliczyć ponad 11 miesięcy. Pięcioletni termin liczy się bowiem od końca roku, w którym nastąpiło nabycie (wybudowanie).