To dobre rozwiązanie, szczególnie gdy nie można skorzystać z innych ulg. Ważne jest, że pięć lat karencji liczy się od końca roku kalendarzowego, w którym nabyliśmy lub wybudowaliśmy zbywaną nieruchomość, a nie od daty np. podpisania umowy sprzedaży. Dotyczy to również daty nabycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu oraz prawa wieczystego użytkowania gruntów.
Przykład: Pan Antoni kupił mieszkanie w lutym 2005 r. Pięcioletni okres uprawniający do zbycia bez podatku liczy się od stycznia 2006 r. Oznacza to, że dochód z jego sprzedaży podlegał PIT do końca 2010 r. Od 2011 r. pan Antoni może już sprzedać mieszkanie bez podatku. Nie musi też składać żadnych dokumentów do urzędu skarbowego.
Jeśli chodzi o nieruchomości nabyte w 2011 r., pięcioletni termin uprawniający do zwolnienia z daniny upływa z końcem 2016 r. Jeśli więc ktoś kupił teraz nieruchomość, to dopiero w 2017 r. nie zapłaci podatku przy jej zbyciu, chyba że wcześniej skorzysta z przysługujących teraz preferencji (przeznaczy pieniądze ze sprzedaży na własne cele mieszkaniowe).
Nieco inne zasady obowiązują osoby, które sprzedają budynek wraz z działką. W tej sytuacji istotna jest tylko data nabycia gruntu, bo budynek jest jego częścią składową.
Przykład: Państwo Kowalscy kupili działkę w lipcu 2002 r., a w 2009 r. postawili na niej dom. Chociaż od jego wybudowania nie minęło jeszcze pięć lat, mogą już sprzedać nieruchomość bez podatku.