Organy podatkowe zajmują w tej kwestii niekorzystne dla podatników stanowisko. Przykładem jest interpretacja Izby Skarbowej w Bydgoszczy (nr ITPB2/415-1089/10/MU).
Sprawa dotyczyła kobiety, która nabyła w 2007 r. lokal w budynku wielorodzinnym z miejscem garażowym w piwnicy i udziałem w działce. Była w mieszkaniu zameldowana na pobyt stały ponad 12 miesięcy. Zgodnie z interpretacją ma prawo do ulgi meldunkowej tylko od dochodu ze sprzedaży mieszkania. Ulga nie obejmuje gruntu lub udziału w gruncie związanego z tym lokalem ani innych lokali niemieszkalnych. Oznacza to, że pieniądze ze sprzedaży tych części nieruchomości trzeba opodatkować według stawki 19 proc.
Kwestia ta budzi jednak duże kontrowersje, gdyż osoba sprzedająca taką nieruchomość dostaje jedną zapłatę za całość. W akcie notarialnym nie wyodrębnia się zwykle wartości gruntu. Nie wiadomo więc, jak ją wyliczyć.
Zgodnie z interpretacją IS w Warszawie (nr IPPB1/415-137/10-4/RS) to na sprzedającym spoczywa obowiązek wyliczenia daniny, a jej prawidłowość weryfikuje organ podatkowy. Nie ma również przeszkód, aby wyceny dokonał powołany rzeczoznawca.
Sądy administracyjne nie są w tej kwestii jednomyślne.