Wybór korzystnej umowy zaszkodzi przedsiębiorcy. Takie mogą być skutki długo zapowiadanej nowelizacji ordynacji podatkowej. We czwartek Ministerstwo Finansów przedstawiło projekt zmian. Hitem jest klauzula obejścia prawa, która ma zapobiec obniżaniu podatków.
Eksperci nie mają wątpliwości – zaczyna się nowy rozdział w życiu przedsiębiorców.
– Fiskus będzie mógł podważyć praktycznie każdą transakcję gospodarczą dającą korzyści podatkowe – mówi Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy, przewodniczący Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan. – Przykładem niech będzie przekształcenie spółki z o.o. w komandytową. Korzyść jest ewidentna: w pierwszej płacimy podatek dwukrotnie, w drugiej tylko raz.
Urzędnicy ocenią biznesowe decyzje
– Jeśli skarbówka uzna, że przekształcenie nie jest uzasadnione ekonomicznie, rozliczy podatek tak, jakby do niego nie doszło – tłumaczy Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy w Piekielnik Business Consulting. I podaje inny przykład. Firma chce przenieść prawo do logo. Najpierw wnosi je do innej spółki, potem dopiero następuje sprzedaż. Urzędnicy mogą uznać, że prościej byłoby od razu logo sprzedać. A skutki podatkowe są zupełnie inne.
Fiskus będzie ?mógł ingerować ?w biznesowe decyzje firm i oceniać, ?czy są uzasadnione