Fiskus wyjaśnił, komu przysługuje preferencyjne rozliczenie z samotnie wychowywanym dzieckiem. Według najnowszej interpretacji z ulgi skorzysta ten, kto na stałe zajmuje się potomstwem. Nie ma znaczenia, że spędza ono weekendy i wakacje u drugiego rodzica.
Czytaj także: Ulga na dzieci po rozwodzie - interpretacje skarbówki
Sprawa dotyczyła kobiety, która po rozwodzie sama wychowuje 13-letniego syna. Sąd powierzył wykonanie władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom, ustalając miejsce zamieszkania przy matce. Kosztami utrzymania syna obciążył obydwoje rodziców, ale ojciec płaci 100 zł alimentów miesięcznie. Sąd nie orzekł o kontaktach z dzieckiem.
Matka, troszcząc się o prawidłowy rozwój syna, zabiega o utrzymanie jego poprawnych relacji z ojcem. Ojciec spędza z dzieckiem dwa tygodnie wakacji, tydzień ferii zimowych, co drugie święta, co drugi weekend i niektóre dni powszednie. W tym czasie ponosi koszty wyżywienia i utrzymania dziecka.
Podatniczka zapytała, czy przez ostatnie pięć lat prawidłowo rozliczała się jako samotny rodzic i czy może nadal korzystać z preferencji. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej potwierdził, że tak, gdyż spełnia wszystkie warunki zawarte w art. 6 ust. 4 ustawy o PIT przewidziane dla osoby samotnie wychowującej dziecko, m.in. jest po rozwodzie. Zgodził się, że to wnioskodawczyni ponosi zdecydowanie większy ciężar wychowania syna. Może więc korzystać z ulgi do ukończenia przez niego 25 lat, o ile będzie się uczył i nie zmieni się stan faktyczny.