Aktualizacja: 13.08.2015 08:40 Publikacja: 13.08.2015 08:40
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek
Ani fiskus, ani sąd nie uznały tłumaczenia podatniczki, że prowadzony przez nią powtarzalny zorganizowany handel przez internet to wyprzedaż jej prywatnej kolekcji. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy potwierdził, że jest to zorganizowana działalność gospodarcza.
WSA rozpatrywał skargę kobiety na decyzję fiskusa określającą wysokość zobowiązania w PIT. Organy podatkowe ustaliły, że kobieta prowadziła w 2009 r. niezarejestrowaną działalność gospodarczą polegającą na sprzedaży biżuterii za pośrednictwem portalu aukcyjnego Allegro, posługując się dwoma nickami. Samą biżuterię i części do jej wyrobu także kupowała w internecie, co fiskus uznał za prowadzenie biznesu.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas