Michał Szułdrzyński: Żałosny i podły upadek posła Stanisława Pięty

Ujawnienie przez „Fakt" romansu znanego z konserwatywnych poglądów posła PiS Stanisława Pięty znów sprawia, że w centrum debaty publicznej staje kwestia prywatności osób publicznych.

Aktualizacja: 10.06.2018 17:34 Publikacja: 08.06.2018 18:00

Michał Szułdrzyński: Żałosny i podły upadek posła Stanisława Pięty

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Klasyczna myśl polityczna głosiła, że rozdzielenie sfer publicznej i prywatnej jest gwarancją ludzkiej wolności. Tam bowiem, gdzie kończy się działalność społeczna czy publiczna, otwiera się pilnie strzeżona sfera prywatności. A państwo nie może się wtrącać w życie obywateli.

Prywatność ma wielu wrogów. Postępowa lewica już dawno głosiła tezę o tym, że nie ma żadnej prywatności, że to sfera przemocy, która jest na wskroś polityczna, bo dominuje w niej patriarchat, męski szowinizm, wykorzystywanie kobiet itp. Paradoksalnie jednak również prawica, która była tradycyjnym obrońcą prywatności, staje się powoli jej przeciwnikiem. Bo skora do kontrrewolucji kulturowej (kontr-, ale to też rewolucja) część prawicy, w przeciwieństwie do klasycznego konserwatyzmu, lubi wolność i swobodę, pod warunkiem że stoi ona na straży tradycjonalistycznego ładu. Tam jednak, gdzie uważa go za zagrożony, tam ostro wchodzi z narzędziami państwa. Bojąc się więc, że rodzice nie dość patriotycznie wychowają swoje dzieci, ogranicza nauczanie domowe i wprowadza do szkół mocny program budowy narodowej tożsamości.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Jakim papieżem będzie Leon XIV?
Plus Minus
Zdobycie Czarodziejskiej góry
Plus Minus
„Amerzone – Testament odkrywcy”: Kamienne ruiny z tropików
Plus Minus
„Filozoficzny Lem. Tom 2”: Filozofia i futurologia
Plus Minus
„Fatalny rejs”: Nordic noir z atmosferą