Aktualizacja: 27.09.2018 16:16 Publikacja: 28.09.2018 00:01
Foto: materiały prasowe
Początek jest pomysłowy. David Kim porządkuje pliki zgromadzone na laptopie i przy okazji przegląda stare zdjęcia. Chwile spędzone z żoną, jej ciążę, narodziny córeczki, wreszcie kolejne nawroty choroby nowotworowej, która ostatecznie odebrała mu ukochaną. Tak właśnie wyglądają wspomnienia ery nowożytnej – garść plików elektronicznych przedstawiających często przypadkowe chwile z życia. Te gorsze zawsze można skasować. Na wszelki wypadek zapomnieć.
Pewnego dnia piętnastoletnia córka Davida znika. Po prostu nie wraca do domu, wyłącza komórkę, komputer zostawia na stole. Mężczyzna uświadamia sobie wówczas, że nawet nie zna jej przyjaciół ze szkoły. Oczywiście zgłasza sprawę na policję, ale prowadzi też prywatne śledztwo. I w jego trakcie odkrywa, że Margot była kimś innym, niż mu się wydawało. Tylko dlaczego zniknęła?
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas